Strona 3 z 3

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 29 lip 2019 04:17
przez ruszok
Możesz napisać co konkretnie do tych plastików używasz? Czym ściągasz kurz z tego piano Black, żeby tego nie porysować?
Używasz coś do tej eko skóry?
Dziękuję

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 29 lip 2019 06:24
przez zarathos
Całość czyszczę jednym preparatem, ale czekam aż się skończy butelka bo za bardzo zadowolony nie jestem z efektu (za bardzo błyszczy). Samo piano black rysuje się od patrzenia na nie, więc tak zupełnie zupełnie się porysowania nie da uniknąć, ale można zminimalizować używając bardzo gęstej mikrofibry.

Do skóry na kierownicy i drążku biegów nie używam niczego. Daje skórze się zaimpregnować moim potem. Pewnie na jesieni przejadę balsamem muzealnym do skór który bardzo lubiłem w czasach jak jeszcze miałem Alfę 166. Ale takie rzeczy raz w roku, poza tym staram się skóry nie ruszać. Jak masz "eko" na fotelach to możesz przejechać ją tym samym środkiem co plastiki. Taka skóra to mielonka resztek skórzanych i żywicy więc środki do plastiku dadzą radę.

Mój zestaw do czyszczenia wnętrza w tej chwili:
- Shiny Garage Apple Dressing, przyciemnia i w zależności od tego czy dotrzesz na suchy czy tylko położysz to mniej albo bardziej błyszczy. Chcę zamienić na GTechniq C6 Matt Dash - jedyny środek jaki znam który nie zmienia za mocno koloru plastików
- FX Protect APC - rozcieńczam 1:10 i używam do mycia plastików. Stosuje raz w roku przed położeniem dressingu żeby usunąć stare warstwy i cały syfek który się przez rok osadził. Na pierwszy raz też użyłem, żeby zeszło to co położyli na plastiki w fabryce, osady produkcyjne i co tam jeszcze siedziało
- Chemical Guys Sasquatch (czy jak to się pisze, kanadyjskie Yeti ;) - bardzo gruba i miękka mikrofibra
- jakieś gąbki okrągłe do nakładania dressingu najtańsze jakie znajdę bo nadają się na raz ;) ale wygodniej się nimi pracuje niż psikając na plastiki (bo wtedy szyba zawsze oberwie) albo korzystając z mikrofibry
- Soft 99 Farbic Cleaner - czyścidło do tapicerki. Używam tylko jak się coś wybrudzi, poza tym nie ma sensu

Do tego wożę ze sobą mikrofibrę do kurzu kupioną w jakimś supermarkecie którą przecieram od czasu do czasu kokpit żeby usunąć pyłki i kurz. Generalnie wielkie mycie kokpitu robię wiosną, w środku wakacji i jesienią. W tak międzyczasie tylko odkurzam dywaniki i fotele no i przecieram kokpit z kurzu. Więc zakup tego wszystkiego kosztował, ale starczy na długo.

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 30 lip 2019 14:10
przez rawemon
Czy zaobserwowałeś proces wypalania filtra gpf? Jeżeli tak, to jak często ma to miejsce?

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 30 lip 2019 15:06
przez zarathos
Nie, ani razu. Wątpię czy na oleju C2 GPF będzie się wypalał w ogóle. Może po 100 czy coś takiego tysiącach kilometrów. Jak mi się kontrolka kiedyś za mojej kadencji zapali to dam znać :)

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 30 lip 2019 18:48
przez ruszok
A to jest kontrolka? ◉‿◉

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 31 lip 2019 06:56
przez zarathos
Jest, nad komputerkiem po lewej. Ale nie zapala się podczas kontroli systemu więc pewnie dopóki się komuś nie zapełni GPF to nie będzie wiedział że istnieje. Ja się o niej dowiedziałem tylko dlatego, że przeszedłem przez mękę lektury instrukcji którą KMP tłumaczyło chyba przy użyciu Google Translate.

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 31 lip 2019 07:03
przez Edgar
Kontrolka wypalania ? :szok:

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 31 lip 2019 07:07
przez ruszok
zarathos napisał(a):przeszedłem przez mękę lektury instrukcji którą KMP tłumaczyło chyba przy użyciu Google Translate.

Też czytałem, ale... Chyba tak mnie to zmęczyło, że nie zajarzyłem :palka:
Ale serio tłumaczenie jest masakryczne - szczególnie te wstawki typu "niepodzielne" (chyba tam jest inne słowo) na dole każdej kolumny.

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 31 lip 2019 18:29
przez pioteer
zarathos napisał(a): Ale nie zapala się podczas kontroli systemu więc


uuu, to może oznaczać awarię tej lampki, wiec możesz nie doznać przyjemności dowiedzenia się o wypalaniu GPF, gdy nastąpi Ten dzień :cool:

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 20 paź 2019 13:15
przez zarathos
Kijance stuknął roczek. Z tego tytułu została wymyta, wycleanerowana i wypastowana - wszystko produktami Soft99. Czyli kamień obrazy straszny, bo to japońszczyzna. Ale koreańskiego Gyeona jakoś nie mam :)

Potem szybka sesja w drodze na grzyby :D

Z minusów ujemnych to pojawiło się jakieś dzikie skrzypienio-stukanie pod deską na wybojach. Z jednej strony mam ochotę dać to do ASO, z drugiej wiem, że jak ruszą deskę to będzie tylko gorzej nawet jak to jedno poprawią. Ech.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Grzyby są, a jakże :D

Obrazek

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 22 paź 2019 17:57
przez zarathos
Jeszcze dorzucam filmik z przejażdżki po drodze wśród drzew. Bardzo miło się śmigało, chociaż w okolicy trochę grzybiarzy i domki więc nie bardzo można było pocisnąć, tyle żeby ją na obroty wkręcić żeby nie zapomniała jak to jest jechać, a nie toczyć się po autobanie ;)

https://www.youtube.com/watch?v=OxWx5uzLcV0

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 07 lip 2020 09:18
przez zarathos
Naszło mnie na focenie detali mojej Kijanki. Głupio się przyznać, ale ten samochód nadal mi się podoba :D

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 17 paź 2023 16:58
przez zarathos
Uzupełnię wpis po dłuższej nieobecności.

Kijance stuka 200000 o próg. Jak się sprawuje? Dobrze. Przez pięć lat i te 200000 kilometrów w zasadzie jeździła bezawaryjnie. Poza wymianą czujnika ciśnienia oleju jeszcze na gwarancji nic innego się z nią nie działo. Ze spraw eksploatacyjnych:

- standardowe wymiany serwisowe (olej, filtry, płyn etc)
- 2x wymieniłem olej w skrzyni (przy ~70 i ~130), kolejny raz będę wymieniał pod koniec listopada
- wymienione tarcze i klocki tył, przód jeszcze fabryczny ale pewnie już niedługo
- padła chłodnica klimy, wymieniona (na mój koszt)
- wymieniłem opaski na wężach płynu chłodzącego bo fabryczne są z gunwolitu i po 5 latach wyglądały jakby miału zaraz się poddać - skorodowane do cna
- na SKP wyszedł wybity sworzeń wahacza o ile dobrze pamiętam, o dziwo od strony kierowcy

W planach bliższych lub dalszych sprzęgło bo zaczyna mi poszarpywać przy ruszaniu inaczej niż zwykle, chyba zaczyna się kończyć i chcę zdjąć osłonę rozrządu sprawdzić jak łańcuch bo nie żałuję Kijance obrotów, wizytuję nią tor i szaleję czasami i tak dalej a to dla łańcucha nie jest zbyt dobre.

Wnętrze - jak nowe. Serio. Nic nie skrzypi czy puka, nic się nie odkształciło, piano-black nawet nie jest szczególnie porysowany. Skóra na kierownicy wymaga już regularnego smarowania czyścidłami, ale nic się nie odbarwiło czy poszargało. Największy poszkodowany to boczek fotela kierowcy, ale mimo wszystko i tak nie jest podarty, tylko ciut nitki tu i ówdzie sterczą.

Co jest na minus?
- szyba przednia która latem pod światło wygląda jak niebo w gwiaździstą noc, tyle na niej mikroodprysków. Co przy okazji ładnie załatwia wycieraczki. Nie wiem czy będę chciał pakować się w koszty ale jak się wystarczająco wkurzę to wymienię
- lakier na który co prawda kładę zaprawki, ale odprysków na masce i zwłaszcza zderzakach gdzie farba chyba gorzej się trzyma plastiku jest moc. Ale taki urok nowoczesnych wozów

I to tyle. Biorąc pod uwagę całokształt, mam zamiar ją jeszcze parę lat potrzymać co chyba najlepiej świadczy o tym jak dobrze się ten wóz sprawuje.

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 20 paź 2023 08:59
przez Ryba4
zarathos napisał(a):- wymienione tarcze i klocki tył, przód jeszcze fabryczny ale pewnie już niedługo


O to lepszy ode mnie jesteś, u mnie klocki przód i tył 1 wymiana przy 100kkm, ale jakim cudem u Ciebie najpierw skończył się tył a nie przód ??? :szok:

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 20 paź 2023 09:48
przez Piejar
U siebie w i30 też miałem najpierw wymianę tyłu bo klocki się zacięły i zrabaly tarcze. A tarcze przód wymieniłem ok 200 kkm.

Re: Ceed 2018 1.4 T-GDI

Napisane: 25 paź 2023 13:20
przez zarathos
Ryba4 napisał(a):O to lepszy ode mnie jesteś, u mnie klocki przód i tył 1 wymiana przy 100kkm, ale jakim cudem u Ciebie najpierw skończył się tył a nie przód ??? :szok:


Jak kolega pisał, tylne zaciski miały tendencję do przycinania się i zeżarły tarczę. Przód niby jeszcze może jeździć, ale pewnie przy kolejnym serwisie wymienię dla spokojności sumienia.