Dzień dobry. Starając się nie zakładać odrębnego wątku, mam nadzieję, że ten będzie odpowiedni. Kia Ceed 2013, 1.6 CRDI 110 KM. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia i pomógłby wskazać przyczynę długiego kręcenia przy odpalaniu w niższych temperaturach? Poniższy film (link -
https://youtu.be/3AgYpzuHajw) nagrany podczas odpalania przy temperaturze (-1) po ponad jednodniowym postoju.
- Przy temperaturach powyżej 6-7 stopni, samochód pali błyskawicznie, przez cały rok,
- Filtr paliwa wymieniany miesiąc temu (drugi raz w tym roku ze względu na sporą ilość pokonywanych kilometrów),
- Tankowany od dłuższego czasu tylko BP Ultimate,
- *Nowe świece żarowe (wymieniane miesiąc temu),
- Akumulator wymieniony w poprzednią zimę.
Nie mam za bardzo porównania do innych aut z tym silnikiem, ale mając Focusa Mk2 z 1.8 TDCI pod maską, który w mgnieniu oka odpalał przy (-15) wiem, że można lepiej.
https://youtu.be/3AgYpzuHajw*Gwiazdka dla wyjaśnienia tematu wymiany świec żarowych.
Otóż gdy auto zakupiłem pod koniec ubiegłej zimy od osoby, która cały czas go garażowała, pod chmurką od razu zaczęły się problemy z odpalaniem w niższych temperaturach, stąd zakupiłem nowy akumulator, auto zaczęło odpalać, ale wciąż długo kręciło. Wymienione w lecie na spokojnie zostały więc świece. A dlaczego napisałem, że wymienione zostały miesiąc temu? Bo jakiś czas po wymianie po odpaleniu zaczął sporadycznie pojawiać się dziwny dźwięk i stuki dochodzące spod maski. Nasiliło się na jesieni. Na koniec okazało się, że jedna ze świec wypadła z gniazda, a dwie były luźne, jedynie jedna siedziała "jako tako". Wszystkie cztery zostały więc wymienione raz jeszcze, już w innym, poleconym i zdecydowanie bardziej zaufanym warsztacie.