Strona 1 z 1

Szczotkotrzymacz - jak załozyć...

Napisane: 06 lip 2022 16:51
przez Berend
Witam.

Miałem nietypowe objawy w swoim ceedzie.
Mianowicie, zdarzało się tak, że raz na jakiś czas nie rozrusznik nie zadziałał.
Po przekręceniu kluczyka, było słychać dzwiek przekaźników oraz elektromagnesu, ale samego silnika rozrusznika już nie.

Zdarzało sie to rzadko, to machałem na to reką,

Ale wkońcu zdarzyło to się na amen... za nic nie dało się uruchomić wozu.

Wziąłem sie za to, zacząłem sprawdzać, czy 12V DC dochodzi do złącza elektromagnesu, dochodził krótki impuls...

W końcu wyciągnąłem rozrusznik i na krótko go sprawdzałem, działa... bendix wysuwa, elektromagnes zwiera potencjał i rozrusznik chodzi...
prądu rozruchu bez obciażenia 625A, prąd w stanie normalnej pracy bez obciążenia 45A, w miare ok..

Patrze na szczotki, bo może to było tak, że się jakaś zawieszały...
Stwierdziłem wymienie je, zamówiłem szczotkotrzymacz, tylko zastanawiam się, jak ja to założe na komutator...?
Mam nadzieje, że mnie rozumiecie o co mi chodzi, jak nasune szczotkotrzymacz na komutator, jak z drugiej strony jest taka blacha, która skreca całość rozrusznika...

https://zapodaj.net/14cf5b12bc813.jpg.html
https://zapodaj.net/0f87c915c15f6.jpg.html


Obrazek

Obrazek

Re: Szczotkotrzymacz - jak załozyć...

Napisane: 06 lip 2022 17:05
przez szymex
Skoro masz rozrusznik zdemontowany to wymień elektrowłącznik - koszt około 70 PLN a eliminuje większość problemów. Miałem podobnie - na początku rozrusznik sporadycznie cykał zamiast kręcić potem coraz częściej a na końcu jak zakręcił to był cud. Po wymianie wszystko działa jakby dopiero co z Żyliny wyjechał :icon_biggrin: .

Re: Szczotkotrzymacz - jak załozyć...

Napisane: 06 lip 2022 17:15
przez Berend
szymex napisał(a):Skoro masz rozrusznik zdemontowany to wymień elektrowłącznik - koszt około 70 PLN a eliminuje większość problemów. Miałem podobnie - na początku rozrusznik sporadycznie cykał zamiast kręcić potem coraz częściej a na końcu jak zakręcił to był cud. Po wymianie wszystko działa jakby dopiero co z Żyliny wyjechał :icon_biggrin: .


Sęk w tym, że już zamówiłem szczotkotrzymacz...
Bo te szczotki już słabo wyglądają... (na zdjęciu tego nie widać, ale spreżynki praktycznie 2 na całości są wychylone).

Tylko nie wiem jak to złożyć, w sensie jak zablokować spreżyny, abym mógł szczotki nasunać na komutator i zluzować szczotki.

Re: Szczotkotrzymacz - jak załozyć...

Napisane: 06 lip 2022 18:58
przez szymex
Zakładasz szczotkotrzymacz ze szczotkami bez sprężyn na komutator, potem wkładasz sprężyny i blokujesz je w gniazdach doginając blaszki.

Re: Szczotkotrzymacz - jak załozyć...

Napisane: 06 lip 2022 19:30
przez Berend
szymex napisał(a):Zakładasz szczotkotrzymacz ze szczotkami bez sprężyn na komutator, potem wkładasz sprężyny i blokujesz je w gniazdach doginając blaszki.



Od tyłu wejdą te spreżyny tak?

Re: Szczotkotrzymacz - jak załozyć...

Napisane: 06 lip 2022 21:26
przez szymex
Dokładnie.

Re: Szczotkotrzymacz - jak załozyć...

Napisane: 07 lip 2022 14:08
przez Berend
szymex napisał(a):Dokładnie.


kurwicy można dostać....

Kupiłem nowy, załozyłem, wsadzam do stojana i mi wyskoczyło....

Teraz jak wsadzić to spowrotem, wygiąłem blaszki i za ch.... nie idzie tego blaszkami zablokowac, nie dość, że one są chyba z tektury to dramat..

jak sie wkur... to kupie nowy cały rozrusznik...

Re: Szczotkotrzymacz - jak załozyć...

Napisane: 09 lip 2022 15:29
przez Berend
Małe checa były, ale udało się...

Pierwszy szczotkotrzymacz, był trochę jakby za duży i wsadzając go(nabyłem wprawe jak to już zakładać, podważałem śrubokretami tą blokade)
na komutator , mega cieżko było całość wsadzić, jak się juz udalo wirnik sie wolno kręcił.... (coś ocierało, ale źle przylegały szczotki),
zamówiłem drugi w innym miejscu, i elegancko weszedł na komutator i luźno się krecił wał rozrusznika i auto odpala.