mojaceed.pl

Radio znajduje tylko 1 stację która i tak szumi. Wygląda jakby po prostu była odłączona antena. Radio z panelem dotykowym z navi. Ktoś wie gdzie można sprawdzić podłączenia?

Dodatkowo taki mały problem mi sie ostatnio zdarzył, po umyciu auta przestał działać centralny zamek z pilota. Jak sie otworzyło kluczykiem to wtedy i pilotem można było otworzyć/zamknąć, ale po chwili znowu si ę nie dało. Problem ustąpił w następny dzień, widocznie woda się gdzieś dostała.

Szumienie może być spowodowane przez 2 sprawy:
- Odpięta antena i problemy z nią związane
- Jakieś urządzenie, które je bardzo zagłusza (np. chińska ładowarka do telefonu, nawi itd ma taką tendencję)

Zacząłbym od sprawdzenia tego drugiego. Jeśli nie poskutkuje to sprawdź antenę za nawi, jak nie poskutkuje to należy sprawdzić antenę na dachu.

Urządzenie mam tylko jedno - ultradźwiękowy odstraszasz gryzoni. Odłączyłem ale dalej tak samo, radio szumi. Muszę jeszcze sprawdzić czy nawi działa.
Sprawdziłem wszystkie wtyczki od strony radia, bez poprawy. Antena na dachu dobrze wkręcona. Chyba nie zostaje nic tylko sprawdzenie wtyczek po podsufitką.

A w KNF nie pracujesz czasem?

Nie nie, w KNFie nie robie
Hmmm, nawi działa bez problemów.
Po odkręceniu anteny radio całkowicie przestaje łapać fale, czyli można odrzucić tezę o braku połączenia anteny.
Jednak ze stacjami radiowymi wygląda to tak, iż 1 lokalne radio działa praktycznie cały czas, inne stacje raz działają lepiej, raz gorzej, przeważnie lekko szumiąc. Być może szlag trafił samo urządzenie.

Wymontowałem antenę dachową, rozebrałem, okazało się tam dużo śniedzi na elementach metalowych. Wyczyściłem wszystko, spryskałem kontakt-sprayem. Może nie jest wyśmienicie, ale nastąpiła duża poprawa.

W jaki sposób dobrać się do tej anteny? Też jak jeżdżę po mieście szumi na większości stacji

Trzeba odczepić podsufitkę przy tylnej klapie, włożyć tam łape i odkręcić nakrętkę która trzyma antenę na dachu. Odpinasz kabelki i zdejmujesz antene. Potem antena od spodu ma parę śrubek, odkręcasz je i używając trochę siły zdejmujesz dekielek. Wyciągasz płytkę i czyścisz. Ja usuwałem syf zapałką i contact-sprayem. Miejsce styku anteny i tych metalowych blaszek wyczyściłem pilniczkiem.

Po tej operacji radio zdecydowanie gra lepiej, właściwie tylko czasami trochę szumi.

http://www.kceed.com/roof_antenna_repair_procedures-1534.html
http://www.kceed.com/antenna_repair_procedures-1513.html

Pracuję w branży, związanej z elektroniką przemysłową i widząc takie rzeczy dziwię się , że KIA nie zabezpiecza obwodów drukowanych z elektroniką w żaden sposób przed takimi uszkodzeniami. Po naprawie proponował bym, pomalować taką płytkę jakimś lakierem zabezpieczający do elektroniki, ewentualnie użyć preparatu FLUID 101, pozostawia on taką tłustą warstewkę która odpycha wilgoć.

Niestety wszystkie anteny w Kia tak wyglądają, kupiłem płetwę to też ją pierw do naprawy musiałem oddać bo przez wilgoć antena padła, oglądałem u innych to np antena vw czy bmw elektronikę mają schowaną w oddzielnym przezroczystym pudełku za uszczelką. A tutaj dziura pod spodem z kablami i od razu płytka z częściami.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ten obrazek zaśniedziałej anteny radia i gps powyżej to niestety kolejny powód do zastanowienia czy kia jest w tej samej lidze co inne europejskie kompakty, czy jednak bliżej jej daci ;(
To jest zwykłe januszowe partactwo.. a rozwiązanie jest banalne - zalanie tej elektroniki dialektrykiem który by to uszczelnił, jak to kolega powyżej podpowiedział.

Odświeżam ponownie temat szumiącego radia.
Obecnie praktycznie odbiera tylko jedna stacja z nadajnikiem w obrębie 5 km.
Teraz przyczyny szukam w przewodach.
Skoro antena jest podłączona do przewodów przez złącze zaznaczone na zielono, to co się podłącza do wtyku wskazanego czerwoną strzałką?

Tam podpinasz + 12V aby zasiliło wzmacniacz w antenie.

No właśnie po napisaniu tego postu też tak pomyślałem, że tam musi być zasilanie
Dzięki za odpowiedź