Uwagi po przebiegu 6000 km

[AUTOR WĄTKU gucio]

Witam.Potwierdzam opinie uĹźytkowników o skrzypiącej kierownicy,opadającym samoczynnie w dół fotelu kierowcy,skrzypieniu fotela kierowcy na wysokości lędĹźwi ,tykaniu deski rozdzielczej chyba po prawej stronie,skrzypieniu plastikowych uchwytów w drzwiach.U mnie od samego początku wyraĹźnie stuka w rejonie kolumny kierowniczej podczas jazdy po bruku i przez torowiska.Z kierownicą i uchwytami drzwi poradziłem sobie sam wstrzykując wd-40 w połączenia elementów kierownicy w tylnej jej części i połączenie twardych uchwytów z miększym obiciem drzwi(teraz nic nie skrzypi).Na skrzypienie wd-40 jest super.W podejrzane łączenia elementów plastikowych trzeba psiknąć trochę środka i jest spokój.Dlatego nawet nie zgłaszałem tego w aso. Problem stanową stuki pojawiające sie w rejonie kolumny przy jeĹździe po bruku.Ja z reguły jadę do aso w ostateczności kiedy sam nie mogę juĹź nic wymyśleć.(dotyczy poprzednich aut).MoĹźe komuś teĹź stuka przy jeĹździe po brukowanej drodze to niech napisze.

[AUTOR WĄTKU tomek242]

Gucio, kiedy odbierałeś auto? Może to jakaś felerna seria z tym skrzypieniem? Bo jednym skrzypi innym nie.

[AUTOR WĄTKU Klapouchy]

Gucio, nie wiem czy wiesz, ale WD-40 zĹźera niektóre plastiki . Radziłbym z tym ośrodkiem obchodzić się delikatnie.

Kiedyś koledze skrzypiała nóĹźka od stolika w domu, bardzo zadowolony psiknął WD-40 i przestało skrzypieć, jednakĹźe po 5 minutach plastikowa nóĹźka rozpadła się i stolik był raczej do wyrzucenia. Tylko uprzedzam .

[AUTOR WĄTKU Łukasz]

Ja teĹź mam ten problem. ZauwaĹźyłem to jak jechałem kamienistą droga w górach. Sam sie zastanawiam co to moĹźe być. Stuki są słyszalne na wyraĹźnych dziurach np. droga wysypana grubym tłuczniem. Jestem na tym punkcie przewraĹźliwiony poniewaĹź z jednej strony jako mechanik samochodowy jestem przeczulony na kazdy nieuzasadniony stuk(wszak to nowe auto!!!!) a z drugiej strony w moim słuĹźbowym aucie (Opel Corsa) takie stukanie doprowadziło do wymiany całej kolumny kierowniczej(wada fabryczna Cors-wyjątkowo szybko sie zuĹźywały)Sam nie wiem co robić. JeĹźeli ktoś z was miał taki problem i wyjaśniał to w ASO to prosze o info.

[AUTOR WĄTKU gucio]

Witam.Samochód odbierałem 28-03-2007.Na początku nic nie skrzypiało chociaĹź stuki w rejonie kierownicy były od początku.W sprawie stuków byłem juĹź wcześniej w aso. Sprawdzili zawieszenie amortyzatory a poniewaĹź wszystko było OK kazali jeĹździć dalej.Ale ja wiem Ĺźe to ma związek z elementami kolumny kierowniczej.Ktoś juĹź gdzieś o tym pisał.(wymienili mu jakiś wałek).Wracając do tych skrzypień.Prawda moim zdaniem jest taka Ĺźe jedni zwracają na to uwagę inni albo mniej albo wcale.Podam przykład moja Ĺźona jadąc ze mną nic nie słyszy.I to nie chodzi tylko o ceeda ale teĹź o inne modele którymi jeĹźdzą.Ja na tym punkcie jestem wraĹźliwy.
Przy głośniejszym ustawieniu radia tego nie słychać.
Trzeba oddzielić dĹźwięki pochodzące od fotela i zagłówków od tych pochodzących od deski rozdzielczej.Fotel w trakcie zajmowania na nim odpowiedniej pozycji zawsze sobie skrzypnie natomiast deska rozdzielcza nie zawsze popukuje.W moim przypadku puka wtedy kiedy jest zimna.I wiem juĹź skąd pochodzi ten dzwięk.Jest to miejsce w środkowej części podszybia gdzie znajduje się kanał wylotu powietrza na szybę.Jak przycisnę ręką to jest cisza.Podobnie jak włączę gorące powietrze na szybę jest cisza.Kiedy było gorąco na dworze niczego nie słyszałem.A co do wd-40 to tylko raz prysnąłem kiedyś w mojej marei miejsca łączeń deski rozdzielczej i przez 8 lat nic mi póĹźniej nie skrzypiało i nic się nie stopiło.Ogólnie samochód jest fajny i ładny.Pozdrawiam wszystkich ceedów.

[sensor]

Jest to miejsce w środkowej części podszybia gdzie znajduje się kanał wylotu powietrza na szybę.Jak przycisnę ręką to jest cisza


DOKŁADNIE skrzypiało mi wylot na szybe i na podszybiu popsikali i jest i
oki
zostało tylko to pukanie w środkowej części next każe im wyciągnąć radio i dojść do tego
na alegro gośc ma deskę do cedda zastanawiam się czy kiedyś nie podjechać do niego i oglądnąć co tam jest i może pokać srubka nieodokręcona czy coś
zobaczcie sobie tą deskę na alegro

[AUTOR WĄTKU Olek]

Nie bede zakladal nowego tematu, napisze tutaj....

Zobaczylem dzis na stronie autocentrum.pl dosc niepochlebna opinie uzytkownika na temat Cee'd no, ale OK, zaniepokoił mnie taki fragment:

"szarpnięcia przy zmianach biegów"

Jest coś takiego ? czy facet nie potrafi zmieniać biegów moze jednostkowy przypadek

Dzieki za odpowiedĹş

[zucio1]

Olek - wyważ średnią z wszystkich ocen i to traktuj poważnie.
Jeżdżę od 6 tg. i nie zdarzyło mi się szarpanie (1700km przebiegu), ale ceed nie jest na pewno ideałem .
Ponadto zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony .


P.s. Odnośnie nowych tematów - nowe wątki są trudne do znalezienia w pokrewnych tematach, więc lepiej zacząć nowy niĹź się dopisywać (tak na przyszłość).
Pozdr.

[Ibanezq]

Nie bede zakladal nowego tematu, napisze tutaj....

Zobaczylem dzis na stronie autocentrum.pl dosc niepochlebna opinie uzytkownika na temat Cee'd no, ale OK, zaniepokoił mnie taki fragment:

"szarpnięcia przy zmianach biegów"

Jest coś takiego ? czy facet nie potrafi zmieniać biegów moze jednostkowy przypadek

Dzieki za odpowiedĹş

8500 km i Ĺźadnego szarpania u mnie.

[AUTOR WĄTKU vitaras]

15162 km i nic takiego nie występuje. Poczytałem teĹź resztę tych opinii i chyba nie ma powodów do paniki. Najpowszechniejsze jest chyba skrzypienie.

[sensor]

18000km i nie było szarpania akurat skrzynia i silnik to najlepsze rzeczy puki co w tym aucie na początku dziwnie mi trochę sprzęgło chodziło miałem wrązenie ale moĹźe to przyzwyczajenie z autobusu gdzie pedały niejako z góry się naciskało( wysoko się siedziało)

[AUTOR WĄTKU wilam]

MoĹźe koleś wcześniej jeĹşdził tylko wysłuĹźonymi autami i chodzi mu o to, Ĺźe zaczyna rozsprzęglać lekko podnosząc nogę, a nie przy końcu zdejmowania nogi z pedału sprzęgła? Praktycznie w kaĹźdym aucie jest troszkę inaczej ale największe róĹźnice pojawiają się między nowym autem (mały przebieg), a autem z duĹźym przebiegiem i z nieremontowanym sprzęgłem. Sam przesiadając się z auta, który miał przebieg ponad 160tys (oryginalne sprzęgło) musiałem się trochę przyzwyczaić, ale o szarpaniu nie ma mowy.
5100km

[AUTOR WĄTKU gucio]

Witam.MoĹźe ta róĹźnica w zachowaniu sprzęgła wynika z tego Ĺźe zamiast linki jest siłownik hydrauliczny.

[sensor]

gucio mądrze gadacie może
waĹźne jest Ĺźe wciskasz z 2 cm i starczy nie trzeba do deski
ja to jeszcze mam przyzwyczjenia jak naście lat temu na L fiat 126p pan kazał do deski zawsze
a tu wsiskanie do deski jest gorzej niz tylko trochę jak pociśniesz bo bierze na samej górze juz

[AUTOR WĄTKU olsztyn]

U mnie na razie szarpania zero (1400 km). MoĹźe niestety ten moment nadejdzie, a moĹźe to tylko kwestia "starego przyzwyczajenia"?!

[AUTOR WĄTKU itl]

Nawiązując do stukania w kierownicy - teĹź to miałem, razem z luzem w okolicy centralnej pozycji kierownicy. Pojechałem do serwisu, wymienili mi jakąś część w kształcie walca (jedną z dwóch - zamontowanych symetrycznie w okolicy kierownicy), wszystko podokręcali i teraz jest super. Ĺťadnego stukania i luzów.

Oczywiście sama kierownica skrzypi (dosyć mocno), skrzypią też drzwi i uchwyty na drzwiach (na szczęście słabo).

[AUTOR WĄTKU maurycy]

Hm, zauważyłem u siebie (1.6 CRDI) taki efekt (może o to chodziło z tym szarpaniem): przy powolnym odjęciu gazu następuje moment kiedy auto przestaje przyspieszać - wyczuwam lekkie szarpnięcie - coś jakby przeskok.

Jeśli potem zacznę powoli przyspieszać to w momencie kiedy auto znowu zaczyna przyspieszać znów jest ten sam efekt. Przy odrobinie wyczucia moĹźna to bez problemu powtórzyć - nie wiem, czy jechać z tym do ASO? Troszkę mnie to wkurza...

MoĹźe ktoś z szanownych forumowiczów ma tak samo Będę wdzięczny za info.

Dodatkowo zauwaĹźyłem, Ĺźe pedał sprzęgła lekko wibruje w trakcie przyciskania i puszczania - sam nie wiem, moĹźe jestem przeczulony? Dodam, Ĺźe nie są to wibracje silnika, wibruje mniej więcej tak samo niezaleĹźnie od obrotów...

[sensor]

nie mam skoków nie mam wibracji sprzęgła
dziękuję

[AUTOR WĄTKU sevi]

RównieĹź nie potwierdzam u mnie takich objawów

[AUTOR WĄTKU vitaras]

Hm, zauważyłem u siebie (1.6 CRDI) taki efekt (może o to chodziło z tym szarpaniem): przy powolnym odjęciu gazu następuje moment kiedy auto przestaje przyspieszać - wyczuwam lekkie szarpnięcie - coś jakby przeskok.

Jeśli potem zacznę powoli przyspieszać to w momencie kiedy auto znowu zaczyna przyspieszać znów jest ten sam efekt. Przy odrobinie wyczucia moĹźna to bez problemu powtórzyć - nie wiem, czy jechać z tym do ASO? Troszkę mnie to wkurza...

MoĹźe ktoś z szanownych forumowiczów ma tak samo Będę wdzięczny za info.

Dodatkowo zauwaĹźyłem, Ĺźe pedał sprzęgła lekko wibruje w trakcie przyciskania i puszczania - sam nie wiem, moĹźe jestem przeczulony? Dodam, Ĺźe nie są to wibracje silnika, wibruje mniej więcej tak samo niezaleĹźnie od obrotów...

Mam podobnie od poczatku. Sadzę ,Ĺźe drĹźenie sprzęgla pochodzi od koła dwumasowego. Nie nasila sie to ani mi nie przezkada więc jeĹźdżę dalej. Natomiast przy odjeciu gazu nastepuje odciecie dopływu paliwa do wtrysków i gwałtownie spada mom obr. Sadzę,Ĺźe to jest przyczyną tego "przyhamowania" Dodając gazu mozna to zniwelować wciskająć minimalnie sprzegło.