jazda powyżej 140

mam pytanie do posiadaczy sw 1.6 dohc.

Jak sie wam zachowuje samochod powyzej 140? Chodzi mi o to ze do tej predkosci samochodzik prowadzi sie bardzo dobrze, ale powyzej czuje jakby zaczynal lekko drgac (jakby cos nie bylo spasowane) da sie to odczuc calym samochodem bo nawet pasazer zwraca na to uwage. I teraz nie wiem czy to normalne (mialem cos takiego w lanosie) czy moze raczej trzeba zapytac serwis.

Druga sprawa to osiagi. Do tych 140 dochodzi gladko, ale potem juz silnik zaczyna halasowac na tyle ze bje go rozpedzac sybciej, czy jesli predkosc max wynosi 180 nie powinien dostawac zadyszki dopiero okolo 160?
(to moze byc moje zludne wrazenie bo ciagle nie moge przyzwyczaic sie do jazdy na wysokich obrotach i jezdze w zakresie 2-3k).

W moim 1,4 powyżej 140 km/h nic nie dragało ani nie buczało (policję uspokajam - z takimi prędkościami jeżdżę wyłacznie na autostradach w Niemczech

) - Kijanka prowadziła się jak podczas wolniejszej jazdy, z tym że mocniej czułem to cholerne elektryczne wspomaganie.

Co do dochodzenia gładko :roll:

- nawet przy naszym zarąbistym Cx w okolicy 0,33 powyżej 130 km/h opór powietrza jest tak duży, że autko zaczyna coraz wolniej przyspieszać a hałas rośnie - to normalne, fizyki nie przeskoczysz. Przy moim silniczku zadyszka zaczyna się pojawiac przy ~130 km/h, szczególnie gdy autko jest dociążone i chodzi klima.

Proponuje sprawdzić ciśnienie w oponach, u mnie objawy były podobne a po wyrównaniu ciśnienia wszystko wróciło do normy.

u mnie przy silniczku 1,4 jest wszytko ok

nic nie drga

ok to rzeczywiscie sprawdze te opony...bo to zbyt dziwne jak na nowy samochod

Grzech napisał(a):u mnie przy silniczku 1,4 jest wszytko ok nic nie drga

i tak samo u mnie
rozpędza się w miarę przyzwoicie jak na taka pojemność i nic nie drży
a że robi się nieco głośniej no cóż... jednak rozmawiać się dalej da bez przekrzykiwania.
może w miejscu gdzie to zaobserwowałeś jest dużo nierówności poprzecznych które nasz ceed średnio lubi?

qzim napisał(a):ok to rzeczywiscie sprawdze te opony...bo to zbyt dziwne jak na nowy samochod

Mozesz tez zastanowic sie nad tzw. dowazaniem kol.
http://www.autobalans.pl/

Kubeusz napisał(a):
qzim napisał(a):ok to rzeczywiscie sprawdze te opony...bo to zbyt dziwne jak na nowy samochod

Mozesz tez zastanowic sie nad tzw. dowazaniem kol.
http://www.autobalans.pl/

fajnie wyjaśnione mają na tej stronie
ale czy w nowym samochodzie mogą być źle wyważone koła?
znając podejście Kia to pewnie tak :/

e2rdo napisał(a):ale czy w nowym samochodzie mogą być źle wyważone koła?

IMO warto sprawdzic. Koszt o ile pamietam 40 PLN za wszystkie kola.

u mnie nawet przy 180 nie dzieje sie nic niepokojacego

U mnie 1,6 rozpĂŞdza autko gÂładko do 160. Raz tylko jechaÂłem z predkoÂściÂą okoÂło 185 km/h i jedyne co mi wtedy przeszkadzalo to raczej szum wiatru niz odgÂłos silnika chociaÂż u mnie silnik juz zaczyna byĂŚ wyraÂźnie sÂłychaĂŚ przy 120. Cee'd tak naprawdĂŞ jest doÂśc spory i to musi powodowaĂŚ zmniejszenie osiÂągĂłw i haÂłas. Jakby wsadzic ten silnik np. do bravo to myslĂŞ,ze szedÂłby gÂładko do 170 mooÂże nawet do 180.
qzim a tak wogĂłle to ile ty tym swoim przejechaÂłeÂś. MoÂże siĂŞ mylĂŞ ale chyba niedawno go nabyÂłeÂś?

no ja juz tak mam ze 23km przejechane:D

qzim napisał(a):no ja juz tak mam ze 23km przejechane:D

To mnóstwo kilometrów :wink:

Przejedź z tysiaka- każdy silnik musi się "ułożyć"

auto robi sie lekko nerwowe powyzej 180 kmh, ale zadnych drgań nie ma. Sprawdz cisnienie w kolach i wyważenie kół w pierwszej kolejnosci. Przy wyważaniu, niech ci sprawdzą, czy kola sa okragle.
Prędkość, o której piszesz może świadczyc o złym wyważeniu/ciśnieniu w kołach na tylnej osi.

pzdr

Miałem okazję poleciec "maxa" ze dwa razy na "unijnej" kiele Sławatycz. Do 1000 kilometrów pojechał 190 i jakos tak od 160 szedł słabo, kiele "2000 kilometrów w oponach" max wzrósł do 195 (na tym samym odcinku) a przy mocniejszym kręceniu na 3 i 4 szedł w miarę płynnie ale od 180 stanowczo ślimaczo... :-)

Ten silnik lubi wysokie obroty....
ZF

Przebieg 2000 km. Parę razy dochodziłem do 180 z ciekawości. Tak szybko nie jeżdżę, zaznaczam. Swobodnie SW doszedł do tej prędkości, jest głośniej, ale bez przesady. Nic nie drga. Droga była gładka. Przy gorszej drodze lekko drgał. Zważ, że Ceed ma trwarde zawieszenie. W porównaniu z Twoimi poprzednimi samochodami może się wydawać, że coś nie tak jest.
Teraz opony są raczej dobre, zakładam. Ale należy przy wyważaniu również zwrócić uwagę czy opona to koło, a nie elipsa. Bo elipsę czy kwadrat też można idealnie wyważyć, a jechać się nie da. Kiedyś opona moja miała bicie 3-4 mm (mimo wyważona) i drgało, oj drgało!

kupilem w salonie zestaw felg stalowych do ceeda z oponami winter, jednak musialem zarzucic je sam. pojechalem do zakladu i gosciu sie pyta skad mam te felgi, ja mowie ze nowki sztuki z salonu. stwierdzil "ze moze z salonu ale z tymi nowymi to roznie bywa..." wiec felgi i tak byly krzywe... a z doswiadczenia wiem ze opony tez sie czesto krzywią, pamiętac aby auto nie stalo na kapciu dlugo, zeby nie stawiac bokiem przykleszczone do kraweznika, na krawezniku tylko połową tez... niestety wiele osob nei wie ale o opony trzeba dbac. moze dostales tez jakies felery w salonie...

możesz też mieć wodę w oponie

U mnie wszystko OK nawet do 180 a i moja żona pozwala sobie bez problemu 140-150.

180 km/h przy 90 KM :?:

Z góry, z wiatrem :?:

jazda powyżej 140

jazda powyżej 140

Kto przegląda forum

Partnerzy