Pierwszy "świerszcz"

Pojawił mi się pierwszy świersz w aucie - czujnik deszczu nawet na drobnych nierównościach zaczął przeraźliwie trzeszczeć. Odstawiłem dziś do Lee Motors do KOmornik, mam nadzieje, ze złapią i zniszczą skubańca :twisted:

jutro mija tydzien od odbioru i wszystko byloby cacy, ale musialem pogrzebac przy rolecie i siatce i teraz gdzies tam po prawej stronie zaczelo ostro skrzypiec...ciagle zapominam ze jak cos jest ok to lepiej nie ruszac...

nadzieja....................

umiera ostatnia
a jest jeszcze 2 przysłowie 8-)

Nadzieja matką wynalazków :lol:

Raczej potrzeba

A nadzieja może być też matką życia :wink:

Sensor - troche radości i optymizmu - moze jest choć jeden element w Twoim autku który się nie zepsuje?
A świerszcze w dzisiejszej dobie masowych plastików to normalka - wcześniej czy później w autach typu kompakt zawsze się znajdą.

pioter napisał(a):Sensor - troche radości i optymizmu - moze jest choć jeden element w Twoim autku który się nie zepsuje?

hehe dobre

hyhyhyhy
obecnie lakier lecieć mi zaczyna z drzwi kierowcy

fotel kierowcy opada - a znalazłem sobie wygodniejszą pozycję za kierownica i wymaga niestety podnoszenia fotela co dziennie prawie

scenik miał 200tys km więcej niż ceed i nie miał nawet pół świerszcza -więc możńa

W mym aucie podczas bardzo dynamicznego przyspieszania mam świerszcza przed sobą w desce ,, ale gdy zgłoszę takie cos w serwisie to panowie nie źle sobie poużywają mym autem nim go weliminuja,, jeśli w ogóle,, pamiętając ze odbierając je w serwisie wyjeżdżałem na rezerwie chyba się przyzwyczaję bo i pewnie pól baku nie wystarczy by go zlokalizowali

Jestem chyba jednym z nielicznych co to nie majÂą 'Âświerszczy' tudzieÂż innych szmerĂłw, skrzypniĂŞĂŚ i stukotĂłw w samochodzie. No chyba Âże jakieÂś rupiecie mi siĂŞ telepiÂą w schowkach.

Ale Âżeby nie byÂło, Âże wszystko jest OK, to coÂś mi zaczĂŞÂło ostatnio sporadycznie prztykaĂŚ w kolumnie kierownicy...

U mnie zauważyłem dwa, mocowanie lusterka wewnętrznego wpada w dziwne wibracje, wystarczy dotknąć i po wszystki oraz osłona przeciwsłoneczna jak jest przy podsufitce również brzęczy, sytuacja ta nie jest stała, wydaję mi się, że głównie przy okolicy 3 tys. obrotów, zobaczymy jak dalej sytuacja będzie się przedstawiać

Niestety... Auto stało cały dzień w serwisie, a świersz jak sobie używał, tak używa w samochodzie. Potem już przy mnie jeszcze raz rozebrali cały czujnik deszczu i znaleźli przyczynę - czujnik jest doklejony do szyby i właśnie na tym klejeniu plastik trzeszczy. Próbowali jakieś podkładki, czy taśmy dwustronne albo inne gąbki podłożyć ale nic to nie dało. Zostawiłem im problem do przemyślenia i w przyszłą środę będzie drugie podejście.

tez mam "swierszcza". jak silnik jest zimny i przyspieszam to slysze go przed soba w desce, oraz gdy przejezdzam przez poprzeczne nierownosci z mala predkoscia. ktos ma pomysl co to moze byc?
jeszcze jeden świerszcz" pojawil mi sie w okolicach konsoli środkowej podczas jazdy ze znaczna predkoscia autostrada z włączoną klima- takie typowe cykanie

po wakacjach i 22kmm świerszczyk w kierownicy :evil:

no szkoda

Panowie,Wy chyba świerszcza nie słyszeliście...

Polecam poczytać mój problem -> http://mojaceed.pl/forum/viewtopic.php?t=1922&start=0

<span>tede_w</span> napisał(a):chyba świerszcza nie słyszeliście...

no faktycznie z tego co piszesz to masz MEGA świerszcza, ale te mniejsze tez sa troszke irytujace

zbyniug napisał(a):U mnie zauważyłem dwa, mocowanie lusterka wewnętrznego wpada w dziwne wibracje, wystarczy dotknąć i po wszystki oraz osłona przeciwsłoneczna jak jest przy podsufitce również brzęczy, sytuacja ta nie jest stała, wydaję mi się, że głównie przy okolicy 3 tys. obrotów, zobaczymy jak dalej sytuacja będzie się przedstawiać

Mam podobne objawy co do lusterka wew. Jak się okazało ( w moim przypadku) wibracje były spowodowane słuchaniem muzyki. Chyba było głośno

Wpadłem na to dopiero po pewnym czasie. Sprawdź czy to nie od głośników.

U mnie wpada w rezonans i brzęczy osłona pod deską rozdzielczą, po prawej stronie - nad nogami pasażera. Może ktoś też tak miał i wie jak rozwiązać problem.

marko napisał(a):po wakacjach i 22kmm świerszczyk w kierownicy no szkoda

...też miałem świerszcza w kierownicy

ociera plastik o plastik , poradziłem sobie w ten sposób że oklejiłem skórą srodkową część kierownicy i jak narazie nie ma drania :twisted:

fotka w linku...

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 2a3b5.html

Po dwóch podejściach do świerszcza, jednak czujnik został zakwalifikowany do wymiany. Ma być za ok 2 tygodnie, bo na magazynie w Polsce go nie ma.

Pierwszy "świerszcz"

Pierwszy "świerszcz"

Kto przegląda forum

Partnerzy