mojaceed.pl

Witajcie,
Panowie czy ktoś spotkał się z tak dziwaczną sytuacją jak w moim przypadku.
Generalnie gdy płyn jest uzupełniony, to nieustannie świeci się kontrolka na desce.
W sytuacji, gdy poziom płynu dochodzi już do momentu w którym kontrolka powinna się zacząć zapalać, to wtedy już działa wszystko prawidłowo, tj. podczas jazdy pod górkę, ewentualnie mocniejszego przyspieszenia kontrolka gaśnie, a zapala się podczas hamowania, zaczyna migać. Zatem gdy płynu jest w zbiorniku mało, czujnik działa prawidłowo, wtedy jest bardzo czuły, nawet bujanie autem wpływa na komunikat. Następnie gdy zaczynam dolewać płynu zapala się na amen i świeci do momentu wyczerpania zapasów i spadku poziomu do momentu opisywanego powyżej, i tak w koło.

Proszę o porady

Szeszu napisał(a):Proszę o porady

Polecam: prawy górny róg strony z napisem "szukaj" bo temat był maglowany .
...też Cię witam na forum

Dzięki brachu, owszem temat może i był poruszany ale nie w kontekście usterki typu moja. Przynajmniej ja nie znalazłem:)
Znalazłem info jak podłączyć czujnik, itp....

Dzięki za odpowiedź:)
pozdrawiam

Prawdopodobnie jest to błąd do skasowania,przynajmniej znajomemu kasowali w warsztacie,koszt bodajże 70zł i problem zniknął,u Ciebie może być podobnie.

Witam,

Od pewnego czasu (jak wyżej) mam problem z tą nieszczęsną kontrolką.
Nie robiłem, bo w sumie nic ważnego.
Teraz jak zrobiło się zimno, mam jeszcze lepszego news'a. Jak temperatura spada poniżej 5 stopni, to kontrolka gaśnie, np. rano o godz. 7. W ciągu dnia jak zrobi się cieplej przykładowo 7,8,9 stopni to już świeci się jak poprzednio - nieustannie. Wieczorem jak zrobi się zimniej to kontrolka gaśnie i działa prawidłowo.
Macie jakieś dobre porady? Jakiś styk powodujący ściśnięcie przewodów gdy temperatura blisko 0? a gdy cieplej to rozkurcza się i nie ma styku?!!

oczywiście tak zwana znikająca przerwa
metal sie kurczy pod wpływem tem i gotowe

sądzisz, że czujnik do wymiany?
Nie chciałbym tu niczego ze sobą łączyć, uważam to za przypadek, ale problem zaczął się po 4h od wyjazdu z przeglądu:)
Wcześniej idealnie wszystko pracowało. Ostatnie 3 miesiące nieustannie paliła się kontrolka, a od kilku dni pojawiło to zjawisko.

nie wiem to wszystko wróżenie z fusów
jedyne co jest wiarygodne - to jak kilka osób na forum napisze takie same objawy- przyczyny
pamiętam jak KOrnacki ceeda pierwszego testował --to go denerwowała kontrolka od spryskiwaczy --ze niby w innych autach jak juz raz się zapali to sie pali --a w cedd to zapala sie i gaśnie jak płynu jest na granicy
ostatnio np. tez sie dowiedziałem ze jak ma się mało płynu i ksenony to przestaje psikać na lampy i tylko na szyby wtedy idzie

sensor napisał(a):jak ma się mało płynu i ksenony to przestaje psikać na lampy i tylko na szyby wtedy idzie

Całkiem sensowen rozwiązanie. Ja ostatnio padłem jak zobaczyłem w Sorento II spryskiwacze reflektorów - naciskasz guziczek i pół auta masz umyte

lagune oglądałem dla kolegi i kazał sprawdzić czy działają
i nie działały ---a handlarz mówi że za mało płynu - mówie tak --napewno
uparł się ze tak jest i ze doleje
dolał i dalej nie dizałały
DOPIERO JAK RECZNY WYŁĄCZYŁ TO ZADZIAŁAŁY !!!!!!