Re: Gaśnica w domu, garażu
Napisane: 17 lis 2019 12:46
Tak. W garażu i w domu mam zwykle samochodowe proszkowe. To w garażu.
Norma EN 3-7 (w Polsce: PN-EN 3-7) wyraźnie zakazuje stosowania gaśnic proszkowych i na dwutlenek węgla do gaszenia pożarów tłuszczów: „Gaśnic proszkowych i na dwutlenek węgla nie należy stosować do gaszenia pożarów grupy F, ponieważ ich zastosowanie w tego rodzaju pożarach uważane jest za niebezpieczne.
Norma ISO 7165 dopuszcza do stosowania przy pożarach grupy F wszystkie rodzaje gaśnic, stawiając im jednak dodatkowe specyficzne wymagania. Mianowicie: w przeciwieństwie do normy EN norma ISO daje szansę gaśnicom proszkowym i na dwutlenek węgla oznakowania piktogramem F. Każda gaśnica, nie tylko proszkowa lub na CO2, musi pozytywnie wówczas „zaliczyć” test na rozchlapywanie, który przeprowadzany jest dodatkowo – oprócz testu gaśniczego.
A co ćwiczyliście? Mało konkretów podałeś. Napisz coś więcej, poradź jeśli nie mała proszkowa, serwisowana co roku, to co w zastępstwie co mamy w domu (oprócz rozsądku i trochę wiedzy)?szymex napisał(a):Potwierdzam, te małe gaśnice to śmiech na sali. Ćwiczyliśmy ich działanie w firmie podczas szkolenia BHP/ppoż. Porażka. No ale sprzedaje się ich miliony więc kasa się zgadza.
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
O i tak trzeba było od razuszymex napisał(a):6kg proszkowa już dawała radę ugasić ćwiczebny pożar tak samo śniegowa. A samochodowa jak napisałem, tylko wzbudziła salwy śmiechu. Do domu polecane są mgłowe lub sporo droższe gazowe. Strażakiem nie jestem, jakby co.
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka