mojaceed.pl

Geegles napisał(a): ... sa o 41,40 drozsi od najlepszego lodzkiego serwisu...

Codziennie tyle wydaję na piwo i fajki ...

Geegles napisał(a):221,40? Wow, sa o 41,40 drozsi od najlepszego lodzkiego serwisu...

Podrożeli od zeszłego roku, kiedy ZTCP było coś koło 185.
Mam wrażenie, że Euro-Kas jest jednym z najdroższych serwisów KIA w Polsce.
Jak jeszcze istniał Soley-Pro w Zabrzu, to byli sporo tańsi.
Kiedyś z ciekawości dzwoniłem do Łazisk i też cena była niższa.
Ale akurat Euro-Kas mam "pod ręką", więc jeżdżę do nich.

Ale 40zl x 4h to się robi jakieś 40 litrów ON

gisio napisał(a):

Geegles napisał(a): ... sa o 41,40 drozsi od najlepszego lodzkiego serwisu...

Codziennie tyle wydaję na piwo i fajki ...

Bo czerwone Marlboro kosztują zacznij skręcać.
A tak wracając do tematu, ja tam nikomu nikomu do kieszeni nie zagladam, ale myślałem, ze rh to jest jakoś przez KMP narzucana, toz to zdziwko.

Pierwszy w przegląd do zrobienia w Łodzi, gdzie polecacie się wybrać? Najbliżej mam do Marvela przy Śmigłego Rydza gdzie zresztą brałem auto.

Witam,
Chciałbym się was zapytać, czy ktoś kiedyś robił wam problemy jak przyjechaliście na wymianę oleju już z otwartą bańką? Zbliża mi się przegląd po 30 kkm i po ostatniej wymianie zostało mi 1,5 L oleju, chciałem dokupić jeszcze 2 litry, tylko nie wiem czy na przeglądzie nie będą marudzić, że bańka otwarta, że się olej zestarzał i takie tam.

No, ale przecież jak bańka otwarta to olej się zestarzał

NIe będzie problemów.

Widzę, że gołodupców na tym forum dostatek. Życie i tak wszystko zweryfikuje ...

Myślę, że jak by ASO lało lepszy olej niż najtańszy TOTAL, licząc sobie za niego jak za Amsoil to było by dużo mniej takich osób

To powiedz jak właściciele mają utrzymać ten biznes?. Idziesz do salonu kupić nowe auto i wymyślasz, że drogo i chciałbyś to i tamto gratis. Sprzedawca się ugina i sprzedaje Ci auto praktycznie po kosztach licząc, że za wykonanie planu dostanie 1k PLN dofinansowania bo w innym przypadku właściciel zamknie biznes a on będzie musiał szukać pracy (no i jeszcze trzeba ponieść koszty PDI).

Tak samo jest z serwisem – przywozisz własne materiały a na robociźnie oczekujesz upustu . Teraz pomyśl o pracownikach ASO oni też chcą uczciwie zarobić by później uczciwie wydać zarobione pieniądze na towar, który może Ty produkujesz/sprzedajesz.

Dzisiaj klientowi, który serwisował auto w ASO wyłącznie na swoich materiałach zaproponowałem Dobrą Wolę (auto po gwarancji) w postaci pokrycia kosztów robocizny. Był wielce oburzony, że tylko robocizna, przecież serwisuje auto w ASO! Oczywiście padły teksty typu Kia to szajs a serwis do du…

Jak widać pieniądze dzielą ludzi i to bardzo.

Zgoda, nie neguje tego tylko dlaczego w/w użytkownik ma być w pewien sposób karany za to, że dba o samochód bardziej od innych ? Że chce zalać swój Millers (taki zalewa w/w forumowicz) który utrzyma silnik w czystości, czego nie można powiedzieć o olejach 3 razy tańszych ? Zgodzę się, że przyjeżdżanie z własnym filtrem oleju można tutaj książki pisać, ale w przypadku oleju, KMP powinna się cieszyć, że silnik pracuje w lepszym środowisku niż z beczki

A co do ASO... niedawno ktoś napisał, że RBH wyszło ponad 200zł... myśle, że z takich stawek da się wyżyć

A odnośnie sprzedaży... mi nie chcieli nawet 300zł za malowanie czujników obniżyć.

Pozdrawiam

skrot napisał(a):Po raz pierwszy odkąd robię przeglądy w ASO dostarczyłem własne filtry zakupione w kia.auto.pl i płyn do chłodnicy
Filtr oleju - 39,00 zł.
Filtr powietrza - 41,82 zł.
Filtr kabinowy - 75,00 zł.
Filtr paliwa - 99,00 zł.
Przesyłka paczkomat - 8,00 zł.
Płyn do układu chłodzenia - 61,48 zł.

Rabat 5% na części i robociznę.

Przyjechałeś z własnymi gratami i jeszcze dostałeś rabat na ICH CZĘŚCI i ROBOCIZNĘ
Ja bym się wstydził...

Ryba4 napisał(a):

skrot napisał(a):Po raz pierwszy odkąd robię przeglądy w ASO dostarczyłem własne filtry zakupione w kia.auto.pl i płyn do chłodnicy
Filtr oleju - 39,00 zł.
Filtr powietrza - 41,82 zł.
Filtr kabinowy - 75,00 zł.
Filtr paliwa - 99,00 zł.
Przesyłka paczkomat - 8,00 zł.
Płyn do układu chłodzenia - 61,48 zł.

Rabat 5% na części i robociznę.

Przyjechałeś z własnymi gratami i jeszcze dostałeś rabat na ICH CZĘŚCI i ROBOCIZNĘ
Ja bym się wstydził...

Wstydzę się.

Pierwszy przegląd Kia cee'd 1,6 CRDi 110KM (30 kkm), na 15 000 oczywiście był pozaplanowo wymieniony olej (nie wierzę w te Long Life )

1. Przegląd lakieru - 46,49
2. OT 30 000 - 278,96
3. Lotos Quazar 5W-30 5,3l - 234,68
4. Filtr oleju - 44,65
5. Filtr ppył - 102,26
6. Lotos pł. hamulcowy DOT-4 1l - 17,99
7. Zestaw chemii serwisowej - 7,31
Extra czyszczenie klimy Tunapem - 74,72 robocizna i 49,26 płyn

Razem 856,34 zł z klubowym rabatem 10%.

gisio napisał(a):Oczywiście padły teksty typu Kia to szajs a serwis do du…

Niech sobie kupi Wieśwagena czy Hopla - na pewno do końca życia będzie serwisował auto na koszt producenta. Daj palec, to rękę ukręcą, ech ....

Czy waszym zdaniem 400 zł za 5l oleju w ASO to jeszcze dobra okazja czy już lekka przeginka? Dlatego przyjeżdżam ze swoim bo w ASO nie mam wyboru oleju. Albo ten za 400 albo żaden. Filtr kabinowy też swój bo węglowy i 2x tańszy.

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Ale u mnie nie ma 400 zł za 5 l oleju, jest ciut ponad połowa tej kwoty.

szymex napisał(a):Czy waszym zdaniem 400 zł za 5l oleju w ASO to jeszcze dobra okazja czy już lekka przeginka? Dlatego przyjeżdżam ze swoim bo w ASO nie mam wyboru oleju. Albo ten za 400 albo żaden.

Jeszcze nie widziałem na tym forum, żeby ktoś zapłacił taką sumę tylko za sam olej a jak masz takie informacje to powiedz, które ASO tak się ceni „olejowo”?.

butter18 napisał(a): A co do ASO... niedawno ktoś napisał, że RBH wyszło ponad 200zł... myśle, że z takich stawek da się wyżyć

Powiadasz, że 200zł za RBH to wystarczająco? Siedzę w branży motoryzacyjnej ponad 20 lat i widziałem wiele raportów finansowych z zakresu działalności serwisów i zapewnię Cię, że jest to obecne minimum aby utrzymać interes bez strat o zyskach nawet nie ma co pisać. Na polskim rynku udział robocizny w ogólnych kosztach serwisu to około 53% (moja własna analiza – mam w poważaniu statystyki podawane w mediach) przy czym w krajach Europy zachodniej udział robocizny to 80% a nawet więcej. Tak na marginesie to jest jeden z wielu powodów ściągania zagranicznych szrotów do Polski.

Decyzje czy ktoś będzie serwisował swoje auto na materiałach zakupionych w ASO czy też własnych pozostawiam Wam.

Szymex Chryste Panie gdzie Ty się serwisujesz ?!
Ja na ostatniej FV za przegląd mam 35,77 netto za 1L Lotos Quazar K a na wymianie "mojej" Shell Ultra Professional AML 5w-30 za 35,48 za litr.. Taniej niż mityczny Castrol w hurtowni ..
Co do RBH - ASO BMW we Wrocku bierze 380 albo 480 już nie pamiętam, więc sorry..
Akurat KIA ma bardzo tanią robociznę a stosunkowo drogie oryginalne części, wolę tak niż odwrotnie, bo nie muszę szukać żadnego Józia, który może będzie dobry a może nie - ruletka.

mariusz11g napisał(a):Witam,
Chciałbym się was zapytać, czy ktoś kiedyś robił wam problemy jak przyjechaliście na wymianę oleju już z otwartą bańką? Zbliża mi się przegląd po 30 kkm i po ostatniej wymianie zostało mi 1,5 L oleju, chciałem dokupić jeszcze 2 litry, tylko nie wiem czy na przeglądzie nie będą marudzić, że bańka otwarta, że się olej zestarzał i takie tam.

Ogólne zasady są takie, że jak przywozisz własny olej to musi on być w fabrycznym, nienaruszonym opakowaniu. Problem nie w tym, że olej się zestarzał, ale w tym, że tylko Ty wiesz co jest w takiej bańce. Osoba, która dokonuje wpisu w książce gwarancyjnej potwierdza stan faktyczny, że zastosowano olej o określonych parametrach, podanych na opakowaniu, zgodnie z wymaganiem producenta samochodu. W przypadku otwartej bańki serwis ma prawo odmówić potwierdzenia parametrów oleju wpisem w KG, zamiast tego może dopisać, że zastosowano olej niewiadomego pochodzenia na życzenie klienta.