ANKIETA - ILE SPALA WASZ CEE'D

[AUTOR WĄTKU lukaszleg]

Właśnie z ciekawości śledzę post i zastanawiam się jak to jest mój spala:

Samo miasto: 7,5-9l/100km
MIasto + trasa 70/30 6,5-7,5l/100km
Trasa 4,3-5,5l/100km

Miewacie takie rozbierzności? w lecie prawie cały czas włączone AC w ziemie zimówki więc troche się równa

[Ryba4]

Trasa 4,3-5,5l/100km

TO pokazuje, jak rzeczywiście oszczędny to silnik, i że wszystko z nim chyba w porządku,

Samo miasto: 7,5-9l/100km

A to pokazuje, że musisz go nieźle deptać

[AUTOR WĄTKU LordFury]

Po kolejnych miesiącach jazdy komputer twierdzi, że pro_cee'd pije 7.9, a motostat, że 7.96. Nawet zbieżne te zeznania...

[AUTOR WĄTKU lukaszleg]

Trasa 4,3-5,5l/100km

TO pokazuje, jak rzeczywiście oszczędny to silnik, i że wszystko z nim chyba w porządku,

Samo miasto: 7,5-9l/100km

A to pokazuje, że musisz go nieźle deptać

Ruszam ze świateł tak spokojnie, że czasami dużo wolniejsze auta mnie wyprzedzają, nie mniej jednak w cyklu miejskim 100% ciężko zejść poniżej 7l/100km

Zainstalowałem na androidzie aplikację kalkulator spalania, i po przejechaniu prawie 3000km w cyklu mieszanym średnia spalania 6,14l/100km to najbardziej miarodajne, bo komputer to kto wie.

[kokosz1981]

Sprawozdanie z podróży UK - PL, prawie 1440km, kółka fabryczne 205/55/16; wszystko wg komputera - ręcznie się wyliczy (i zobaczy ile komputer kłamie) na motostat.pl z czasem jak będzie więcej tankowań:

1) do granicy z PL + A2 do Nowego Tomyśla około 1240km - średnia 103km/h ,
2) reszta 220km po normalnych krajówkach - średnia spadła do 88km/h;

średnia spalanie z trasy 5.5, klimatyzacja przez około połowę czasu jazdy, prędkości kilka km/h niższe od regulaminowych (czyli do 120km/h Beneluks i 130 w Niemczech);
1) 120km przez UK średnie 4.9l;
2) a później do granicy z Niemcami (około 300km) podskoczyło do 5.7,
3) przez Niemcy (około 650km) spadło do 5.5 (mimo szybszej leciutko jazdy) i tak już zostało do końca.


Poprzednio cisnąłem 13 razy Vektrą C 1.9cdti 120KM (kółka 215/50/17 a zimą 205/55/16) i kijanka wychodzi lekko słabiej (nawet o 0.5l/100km).

Kółka zmienione na 195/65/15 conti contact2.
Wróciłem, teraz jechałem przez Wrocław i wyszło 30km więcej ale 45 minut jazdy mniej; całość z trasy 917 mil: średnia prędkość 97km/h, spalanie 5.6l/100km (około połowę czasu z klimą). Generalnie jazda zgodnie z prawem.

[tomasz77]

Test rozbieżności wskazań między rzeczywistością a wskazaniami komputera zakończony. Poruszając się po mieście nie tankuję nigdy do pełna więc test przeprowadziłem na 30 l próbce. I tak: 80 % miasto, 20 % autostrada, 60 % z włączoną autoklimą --> spalanie według komputera 6,4 l/100,
wyliczone 6,74 l/100. Według komputera na pozostałym paliwie powinieniem zrobić jeszcze 56 km (ale na taki test to nie jestem na tyle odważny ).

[zelu]

Nie ma się czego bać ja kiedyś jchałem "stałem" w korku pół godziny a komputer zamiast zasięgu pokazywał trzy kreski.

[tomasz77]

Trzy kreski to mi komputer pokazywał jak wyjechałem z salonu. Awersja do jazdy na rezerwie (i to w sytuacji gdy wskaźnik leży na ostatniej kresce) wzieła się z tąd, że swego czasu już jedną pompę paliwa spaliłem. Auto było z gazem i normalką była jazda z palącą się kontrolką rezerwy benzyny no i kiedyś gaz się skończył, początkowo auto jechało na resztce benzyny ale jakiś kilometr przed stacją stanęło. Po zalaniu paliwem pompa była już martwa. No i tak mi pozostało.

[zelu]

Mógł to być zbieg okoliczności ja w poprzednim aucie też miałem gaz, jeździłem z połową zbiornika paliwa, tak na wszelki wypadek, a i tak pompa mi się zjarała. A dowiedziałem się o tym jak mi rano nie chciał zapalić i musiałem go awaryjnie odpalać na gazie.
A wracając do tematu, dopóki dnie zatankujesz do pełna conajmniej ze dwa razy to takie mierzenie na oko nigdy nie będzie dokładne, wpadłen na taki pomysł, że jak nie chcesz do pełna to chociaż zalać jakąś ilościom paliza i jeździć do włączema się na komputerze tych magicznych trzech kresek, też będzie błąd ale może mniejszy. A swoją drogą zaloguj się na motostacie i tam sobie rejestruj.

[tomasz77]

Też myślałem o jeździe do wskazania trzech kresek (w sumie jak dostałem auto z takim wskazaniem to te 4 km do stacji się dotoczyłem ) ale się bałem.
28/06 będę miał długą trasę do zrobienia (mieszana) więc zatankuję do pełna i będę liczył. Na motostat już jestem (prawie od początku zapisania się na forum). Zarejstrowałem na razie tylko jedno tankowanie (właśnie to testowe). Motostat nic jeszcze nie obliczył bo prawdopodobnie potrzebuje tankowania do pełna, więc na razie obliczam ręcznie .
Tak przy okazji: jak wstawić wyświetlanie statystyki z motostat na forum W motostat powiązałem mojego user-a z naszym forum (myślałem, że to wystarczy ale okazuje się, że nie).

[zelu]

Wchodzisz w Twoje pojazdy - Sygnaturki wybierasz sobie jaką chcesz i jak jesteś powiązany z forum to powinno się wyświetlic, mnie przynajmniej się wyświetla.

[George]

Tak przy okazji: jak wstawić wyświetlanie statystyki z motostat na forum W motostat powiązałem mojego user-a z naszym forum (myślałem, że to wystarczy ale okazuje się, że nie).

Zaloguj się i wejdź w "sygnaturki".
Tam masz wersję do wyboru.
Kod musisz wkleić w podpisie na naszym forum (panel użytkownika - profil - podpis ).

[zelu]

Racja zapomniałem o tym

[tomasz77]

Jak widać działa
Dzięki wielkie
Jak już w motostat zobaczyłem kod z linkiem to już wiedziałem co z tym zrobić

[kokosz1981]

Trzy kreski to mi komputer pokazywał jak wyjechałem z salonu. Awersja do jazdy na rezerwie (i to w sytuacji gdy wskaźnik leży na ostatniej kresce) wzieła się z tąd, że swego czasu już jedną pompę paliwa spaliłem.

Jeżdżę ze znajomym na zmianę autem do roboty i po 3 latach w jego mazdzinie6 też padła, conajmniej 2/3 czasu świeciła się kontrolka rezerwy albo wskazówka była prawie na dnie; nowa pompa=droga lekcja w "oszczędzaniu" jedyne 200 funa - od wymiany zawsze trzyma powyżej 1/4 wskaźnika
Ja prawie zawsze tankuję do pełna, niestety co jakieś 2-3 tygodnie - po co tracić czas na ponowne tankowanie, paliwo i tak nie wyparuje czy straci właściwości w ciągu 2-3 miesięcy.

[tomasz77]

Trzy kreski to mi komputer pokazywał jak wyjechałem z salonu. Awersja do jazdy na rezerwie (i to w sytuacji gdy wskaźnik leży na ostatniej kresce) wzieła się z tąd, że swego czasu już jedną pompę paliwa spaliłem.

Jeżdżę ze znajomym na zmianę autem do roboty i po 3 latach w jego mazdzinie6 też padła, conajmniej 2/3 czasu świeciła się kontrolka rezerwy albo wskazówka była prawie na dnie; nowa pompa=droga lekcja w "oszczędzaniu" jedyne 200 funa - od wymiany zawsze trzyma powyżej 1/4 wskaźnika
Ja prawie zawsze tankuję do pełna, niestety co jakieś 2-3 tygodnie - po co tracić czas na ponowne tankowanie, paliwo i tak nie wyparuje czy straci właściwości w ciągu 2-3 miesięcy.

Na szczęście moja lekcja nie była zbyt kosztowna (za pompę do seicento 900 zapłaciłem poniżej 100 zł) i od ponad 6 lat jak nie tankuję do pełna (wtedy połowa baku) to zaraz jak zaświeci się kontrolka to staram się od razu jechać na stację.

[AUTOR WĄTKU pr1973]

Moja Kia Ceed 1,6 benzyna kombi (6 biegów) na trasie tak do (120 km/h) najlepszy wynik 5,8 l/100 km, w mieście 6,6 l/100 km, auto jeszcze przed pierwszym przeglądem, słyszałem, że po przeglądzie spalanie może jeszcze trochę spaść, czy to prawda?

[lary504]

Ja po trasie na Chorwację wg kompa 5.8 a wg tankowania 5.7. Cały czas praktycznie autostrada 140 na tempomacie klima włączona cały czas i autko dopakowane do pełna

Wysłane z mojego Xperia Neo V za pomocą Tapatalk 4

[AUTOR WĄTKU LordFury]

Ze względu na sprzedaż auta raczej nie zrobię nim już kolejnych kilometrów , zatem przyszedł czas na podsumowanie kosztów utrzymania. Od pierwszego tankowania starałem się rzetelnie prowadzić ewidencję na motostat (łącznie z wszelkimi innymi wydatkami) i oto, co z niej finalnie wyszło:



Jak widać auto używane z grubsza 50:50 pomiędzy Warszawa+autostrady (bez dojazdów do pracy) oraz poza terenem zabudowanym. Powyższe zestawienie zawiera wszystko oprócz utraty wartości auta. Różnica w cenie pomiędzy zakupem i sprzedażą wyniosła dokładnie 1160zł , czyli nieco ponad 7,5zł/100km.

Ostatecznie mamy zatem pełne koszty utrzymania i użytkowania wynoszące 80,92zł/100km. Czyli mniej więcej połowę tego, co najtańsze warszawskie taksówki.
(wartość nieco zawyżona ze względu na koszty ubezpieczenia za cały ostatni rok - w rzeczywistości dostanę zwrot na niewykorzystany okres ostatnich 5 miesięcy)

Pozdrawiam

[Ryba4]

Sporo, ja mam w pozycji "Razem (paliwo i wydatki):" 52,25/100km, a skrupulatnie wpisuję każdy wydatek związany z autem.
najbardziej mnie to przeraża: Twój pojazd przejechał 84 805 km i zużył 5 999 l paliwa o wartości 32 131 PLN
W grudniu przy 80000 już było 30 000, w 2 lata tyle kasy na samą wachę