Szybka jazda w potężnej ulewie
Napisane: 22 maja 2021 09:10
Ostatnio autko jechalo przed dlugi czas na esce w poteznej ulewie...gdzies tak 70..80 km/h.
Pod maską, bardziej z przodu widać pochlapanie wodą silnika i rur... Do tej pory nie widać było nawet kropelki pod maską. Jeszcze w tym samym dniu zauważyłem, że z większym oporem uruchamia się wentylator chłodnicy. Dzien pózniej.gdy juz samochod troche podeschł..troche piszczal przy cofaniu (ale nie czujniki cofania)...
Teraz..kika dni po tej kąpieli..wydaje się że wszysko jest OK.. Normalnie odpala..normalnie jedzie..wentylator normalnie wchodzi na obroty .. nic nie piszczy.
Czy coś trzeba sprawdzić? Czy może nasmarować?
Czy coś tam woda mogła wypłukać?
Pozdrawiam
Pod maską, bardziej z przodu widać pochlapanie wodą silnika i rur... Do tej pory nie widać było nawet kropelki pod maską. Jeszcze w tym samym dniu zauważyłem, że z większym oporem uruchamia się wentylator chłodnicy. Dzien pózniej.gdy juz samochod troche podeschł..troche piszczal przy cofaniu (ale nie czujniki cofania)...
Teraz..kika dni po tej kąpieli..wydaje się że wszysko jest OK.. Normalnie odpala..normalnie jedzie..wentylator normalnie wchodzi na obroty .. nic nie piszczy.
Czy coś trzeba sprawdzić? Czy może nasmarować?
Czy coś tam woda mogła wypłukać?
Pozdrawiam