mojaceed.pl

Akurat tutaj jeżeli jedno było przyczyną szumu i huczenia t wystarczyło wymienić jedno,po co ruszać to które jest zdrowe? W ogóle jaki był koszt tego całego interesu,kupowałeś łożysko na wlasną rękę?

Gwarancja , a napisałem parę dni bo czekałem na wolne moce przerobowe w serwisie (uparłem się na konkretnego mechanika)

witam mam pytanie czy do kia ceed kombi 1.6 90km diesel z tyłu jest łożysko razem z piasta czy osobno mozna to zamontowac samo łożysko ktos moze wie i mi pomoże bo szumi strasznie

Witam wszystkich

To moj pierwszy post na forum. Mam nadzieje ze trafilem z tematem.

Problem z moja Kijanka jest taki ze mechanicy rozkładaja juz rece.

Coś huczy/buczy podczas jazdy. Jest to narastajacy dźwięk wraz ze wzrostem prędkości aczkolwiek słyszalny juz od 40km/h. Od 120-140km/h dzwiek jest bardzo intensywny. Dźwięk moim zdaniem dochodzi z przodu z lewej strony.

MECHANIK 1

Diagnoza byla taka ze moze być to problem zwiazany z oponami gdyż stare nadawaly sie juz na smietnik. Ok zmiana wszystkich 4 opon na nowe. Problem dalej pozostał...

Druga wizyta u MECHANIK 1 - przejażdżka.

Diagnoza SKRZYNIA BIEGÓW (MECHANIZM RÓŻNICOWY)

Z racji tego ze owy mechanik nie zajmuje sie skrzyniami biegow podjechałem do warsztatu zajmujacego sie skrzyniami.

MAGIK OD SKRZYNI 1

Diagnoza ŁOŻYSKO KOŁA LEWA STRONA

Jednak nie podejma sie naprawy gdyz robia tylko skrzynie.

MECHANIK 2

Wizyta u w celu potwierdzenia czy wina lezy w lozysku i ewentualna naprawa. Auto na podnośnik sprawdzanie każdego koła. Szarpanie północ-połódnie. Rozpedzanie auta na podnośniku.

Diagnoza WSZYSTKIE ŁOŻYSKA W PORZADKU !!!
BYĆ MOŻE MECHANIZM RÓŻNICOWY

Pojechałem jeszcze raz do magików od skrzyni.
Tym razem przejazdzka z KIEROWNIKIEM.
Stwierdził ze to nie łożyska ani nie skrzynia biegów bo od 30 lat zajmuje sie skrzyniami i nigdy nie slyszal takiego dzwieku.
Wrocilismy na warsztat i auto znowu na podnośnik. Jeszcze raz sprawdzanie wszystkich kol, osłuchał wszystko stetoskopem diagnostycznym (koła i skrzynie) i stwierdzil ze jest wszystko ok i ze nie ma pojecia co to moze byc.

Powrót do MECHANIK 1

Sprawdzenie całego podwozia i zero luzów.

Dodam że przy kazdym sprawdzaniu auto bylo na podnośniku i zaden z mechaników nie wypatrzył niczego podejżanego. Żadnych, luzów, stuków, puków czy śladów zużycia...

Podsumowójąc:

-4 opony zmienione
-Brak objaw zużytych łożysk przy sprawdzaniu standardowymi metodami.
-Brak jakichkolwiek luzów w zawieszeniu
-Co do skrzyni (biegi wchodza płynnie auto ladnie idzie na kazdym biegu) ( +opinia magika ktory od 30 lat robi skrzynie i twierdzi ze to nie skrzynia... ale czy sie tym sugerowac... hmmm....)

Czy ktos z forumowiczów ma jakiś pomysł ? ewentualnie miał podobna sytuacje ???


P.S sorki za długi post.

Pozdrawiam.

Szkoda że nie nagrałeś filmiku jak to brzmi i skąd dobiega. Jedyne co mi przyszło na myśl to że korozja na rancie tarczy szoruje po zacisku. Ewentualnie przegub zewnętrzny bądź wewnętrzny ale to mało prawdopodobne.

Na dniach postaram sie wrzucić jakiś filmik. Co do tarcz to przód wymieniony ( tarcze+klocki). Tył sprawdzany i niby wszystko ok. Jeśli chodzi o przeguby poprosiłem jeszcze raz mechanika aby wszystko posprawdzał jak bedzie robił hamulce z przodu. Twierdził ze nie widział tam niczego podejrzanego...

Już chyba wszystko co możliwe zostało sprawdzone.

Nie wiem czego ale caly czas w glowie siedza mi te łożyska.( Może dlatego że taniej zrobić łożyska niż skrzynie hehe ) Tylko teraz pytanie ktore skoro juz zostały sprawdzone na wszystkie możliwe sposoby i przez 3 mechanikow i wedlug kazdego jest ok...

A nie masz gwarancji na niego ? Aso nawet po gwarancji może pomóc w diagnozie (jeśli był serwisowany ) Może łożysko nie ma jeszcze luzu a zaczyna huczeć? Trudno uwierzyć że na podnośniku nie wyłapali co to. No i skrzynia nie ma prawa padać w tak młodym aucie.

Rahil15 napisał(a):Witam wszystkich

To moj pierwszy post na forum. Mam nadzieje ze trafilem z tematem.

Problem z moja Kijanka jest taki ze mechanicy rozkładaja juz rece.

Coś huczy/buczy podczas jazdy. Jest to narastajacy dźwięk wraz ze wzrostem prędkości aczkolwiek słyszalny juz od 40km/h. Od 120-140km/h dzwiek jest bardzo intensywny. Dźwięk moim zdaniem dochodzi z przodu z lewej strony.

Witam,

Ja w Cee'd zie też mam (a może miałem) podobny problem.

Też zmagałem się z huczeniem z przodu po lewej.

Najpierw podobnie jak Ty wymieniłem opony, bo prawie nowe letnie trzeba było kupić.
Potem zmieniłem wszystkie piasty na nowe, bo najpierw było, że łożysko któreś.
Później okazało się, że przód lewy zacisk nie odbija, wymieniony razem z tarczami i klockami.

Powyższe operacje spowodowały, że w aucie było dużo ciszej, zwłaszcza jak zacisk zaczął normalnie pracować i klocek nie szoruje już po tarczy, ale dalej było słychać głośny szum podczas jazdy (od 40 km/h i im szybciej tym głośniej ).

Może być. Jak zmieniłem fabryczne felgi na swoje czerwone, to też było głośniej. Nowe felgi są tak zbudowane, że ich ramiona wystają przed rant. Więc podczas jazdy powietrze szumi w samej feldze. Słychać to szczególnie przy większych prędkościach.

vonski napisał(a): Nowe felgi są tak zbudowane, że ich ramiona wystają przed rant.

Potwierdzam. U mnie to samo, a zimą na stalówkach ciszej..
Niestety takie felgi cieszą oko ale tną powietrze i stąd ten hałas, coś za coś..

Witam wszystkich.

Nie cale 2 tyg temu zakupile Kijanke, kombi 1,6 ON AT no i nie stety pierwsze co zauwazylem to ogromny halas dochodzacy z tylnej czesci samochodu.

Tak sie zastanawiam czy wina huczenia nie jest czasem slabe wygluszenie tylu?
Zerknalem pod spod auta i z tylu nie ma tej oslony plastikowej w tylnej czesci ,normlnie widac tlumik itp., oslony mam po bokach ( pasazer, kierowca ) i pod silnikiem, z tylu pusto.
Pytanie do Was z zarazem prosba, czy ktos by mogl zerknac czy tam powinna byc oslona ?? Jesli nie ma to zaraz atakuje serwis bo mam ostatnie pare dni zeby ewentualnie oddac auto.

Dzieki z gory za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Tomek

Łożyska? Jak padają to huczą jak odrzutowiec.

To C3, one tak mają. Przyzwyczajaj się, ewentualnie szykuj kasę na kompleksowe wygłuszenie. Osłony z tyłu nie ma.

Eh... Myślałem, że chodzi o C1 lub C2.

Witam.

Dzieki sliczne za odpowiedzi, na innym forum cztalem ze jednak jest problem z wygluszeniem tego modelu, na youtube Pertyn Gledzi tez wspominale ze jest glosno.
No nic, zostaje zabawa w oklejenie bagaznika i nastepny krok to opony, cos mi sie zdaje ze te Michelinki tez dodaja pare Db hehe.
Dzieki raz jeszcze i pozdrawiam

Owszem, Micheliny dodają.

Tapatalk @ Galaxy S10e

Witam, podłącza się do tematu. Ja od lata również boryka się z hałasem. Zaczyna się od 70km do 80. Potem jakby robi się ciszej. Odgłos podobny do wyząbkowanych opon. Opony są nowe. W lecie zauważyłem tą przypadłość podczas dłuższej i szybkiej jazdy w trasie. Zwróciło to od razu moją uwagę. Tak jakby nagle powstał ten hałas, którego nie było. Opony i łożyska sprawdzane i niby ok. Co ciekawe zmieniłem teraz na zimówki. W tym zakresie prędkości również słyszę hałas, brzmi nieco inaczej. Zastanawiałem się nad hamulcami. Przebieg 120, tarcze oryginalne. Lub być może coś powoduje lekkie wyząbkowanie opon?

A te opony to jak sprawdzałeś? U mnie w mieście jest warsztat, gdzie mają skaner 3D do opon. I dopiero na nim naprawdę widać, czy opona się równo zużywa. A jak nie to huczy. Miałem tak w poprzednim aucie.

Tapatalk @ Huawei P30

Łożysko. Tak samo się zaczynało u mnie. Potem było tylko gorzej. Myślałem, że to opony. Po wymianie łożyska jak ręką odjął.
Hałas się nasila w trakcie jazdy po łuku.

Witam,

Dalej mam problem z huczeniem jakby łożyska podczas jazdy.
Do tej pory wymienione są 4 piasty na nowe, 2 komplety opon (zima i lato), tarcze klocki przód i tył i dalej coś huczy.

Macie może jeszcze pomysł co to może być?
Czy występuje w tym aucie łożysko podpory półosi?