Skrzypienie amortyzatorów

Witam. Ciekawy jestem, czy to tylko przypadÂłoÂśĂŚ w mojej "kijance". Mianowicie, przy pokonywaniu "garbĂłw" osiedlowych, strasznie skrzypi (trzeszczy) mi przednie zawieszenie. Co ciekawe, czasami jest ok, a czasami wÂłaÂśnie takie coÂś sie pojawia. ByÂłem z tym w serwisie, coÂś tam podobno zrobili wedÂług jakiejÂś procedury, ale dziÂś znowu sie to pojawiÂło i to jakby jeszcze gÂłoÂśniej. Czy ktoÂś jeszcze siĂŞ z tym spotkaÂł.

Cee'd SW 1.6 CRdi 115 KM

Nie wystąpiło jak do tej pory, a mam na liczniku omal 3000km, więc nie bardzo wiem co moze sie dziać. Musisz męczyc serwis 7 lat gwarancji do czegos ich zobowiazuje! Pozdrawiam!!!

Mi parę razy skrzypnęło,ale raczej cicho.Ja bym nie obstawiał amortyzatorów,tylko łącznik stabilizatora,ale może się mylę

marasg300 napisał(a):Witam. Ciekawy jestem, czy to tylko przypadÂłoÂśĂŚ w mojej "kijance". Mianowicie, przy pokonywaniu "garbĂłw" osiedlowych, strasznie skrzypi (trzeszczy) mi przednie zawieszenie. Co ciekawe, czasami jest ok, a czasami wÂłaÂśnie takie coÂś sie pojawia. ByÂłem z tym w serwisie, coÂś tam podobno zrobili wedÂług jakiejÂś procedury, ale dziÂś znowu sie to pojawiÂło i to jakby jeszcze gÂłoÂśniej. Czy ktoÂś jeszcze siĂŞ z tym spotkaÂł.

Cee'd SW 1.6 CRdi 115 KM

Mam to samo , tylko z tylu - jutro na 8:00 jade do serwisu, zobaczymy co powiedzÂą i co z tym zrobiÂą , pozdro

To raczej nie amortyzatory. Obstawiabym łaczniki albo gumy stabilizatora. Ewentualnie sworznie w wachaczach. Na naszych polskich drogach zawieszenie pewnie będzie co jakis czas nam dokuczac, no ale od czego gwarancja ;-)

Zawieszenie do najcichszych nie nalezy, ale skrzypieć to mi nie skrzypi.

Tez mnie meczy ta przypadlosc.Mam przejechane 25tys ijuz z tym bolem bylem w serwisie.Moge Wam podpowiedziec ze te odglosy pojawiaja sie przy niskich temp.powietrza,wiec albo to gumy ,albo amory.te drugie chyba sa gazowe.Ktos mi podpowiedzial,ze nim sie rozruszaja na zimnie moze byc taki efekt.Pozdro.....jh :wink:

gumy na stabilzatorze-ze względu na mocowanie to raczej pukają i dudnia

w hondzie skrzypiały gumy na wachaczach tak byly źle pomyślane że wchodził w Polsce piasek w to i skrzypiało w serwisie wystarczało czyszczenie tego elementu

<span>pioter</span> napisał(a):Zawieszenie do najcichszych nie nalezy, ale skrzypieć to mi nie skrzypi.

wali na wybojach aż uszy więdną
ale nie skrzypi

u mnie też skrzypi na garbach

łącznik stabilizator będzie dawał odgłos walenia w podłogę od dołu, nawet czuć to pod pedałem gazu.
Wiem bo miałem wymieniany w zeszłym tygodniu przy 25 tys. km.

Wymiana trwa niecałą godzinę (jeśli mają części na miejscu). Oczywiście na gwarancji.

wczoraj przejezdzal obok mnie nowy mercedes glk i skrzypial jak jakas drewniana chata, powaznie :wink:

na zewnatrz bylo to strasznie uciazliwe.
tak wiec nie tylko u nas cos takiego moze wystepowac

A ja na ten przykład zaliczyłem wymianę gum w tylnym zawieszeniu, przy przebiegu ok. 20kkm. Ale nie skrzypiało i nie waliło w podwozie. Pewnego pięknego dnia znienacka wjechałem w głęboką dziurę włączając się z ulicy podporządkowanej. Postanowiłem potem sprawdzić czy się coś nie urwało poprzez pobujanie kół na boki. No i z tyłu poczułem w rękach (nie w uszach) stuki, ale nie bezpośrednio bo to oznaczałoby łożyska tylko jakoś tak głębiej. Panowie w serwisie potwierdzili moje spostrzeżenia. Poza tym samochód był jakiś taki trochę niestabilny w prowadzeniu, myszkujący. A teraz jest OK. Pragnę nadmienić, że staram się nie jeździć po dziurawych drogach, a jeżeli już to wolno. Samochód ma fajne zawieszenie ale niestety chyba zbyt delikatne jak na polskie drogi.

U mnie też skrzypiało jak najechałem na garba, albo jechałem po nierównościach, oglądali oglądali, i stwierdzili wymiana amortyzatora. Podobno była to jego wada fabryczna. Teraz jest ok

Na 100%skkrzypia gumy tzw.poduszki stabilizatora :!:

U mnie tez skrzypi na śpiących policjantach ( ale tylko na nich ) i dzieje sie to tylko jak jest zimno zobaczymy jak bedzie jak temperatury podskoczą

pozdr

wczoraj wjechałem na drogę gdzie nikt tej zimy jeszcze nie odgarniał śniegu, droga pokryta zlodowaciałym i zajeżdżonym śniegiem, w którym wytopione były koleiny i dziury głębokości przynajmniej 10 cm.
odgłosy jakie dochodziły z zawieszenia to jakaś straszna masakra, jedno wielkie stukanie i skrzypienie z zawieszenia z przodu i z tyłu, a do tego jakieś stuki na podszybiu. temperatura tylko - 5 więc nie jakoś strasznie zimno. po wjechaniu na normalną drogę wszystko ustało. co o tym sądzicie ?? mam za miesiąc przegląd na pewno to zgłaszam tylko czy naciskać ich na wymianę ?? i jak coś to czego amortyzatory czy coś innego ???

TTTM niestety :roll:

W poprzednim aucie mialem identycznie przy niskich temp ale jak juz bylo cieplej wszystko wracalo do normy a w kijance narazie cisza a juz było i -18

wszystkie skrzypienia już nie występują a wiec wina niskich temperatur
już jest ok

Skrzypienie amortyzatorów

Skrzypienie amortyzatorów

Re: Skrzypienie amortyzatorów

Zawieszenie kia ceed sw crdi 1.6

skrzypienie amorow

Kto przegląda forum

Partnerzy