Strona 1 z 2

Jak sie prowadzi proceed?

Napisane: 03 kwi 2008 16:22
przez karuzel
Jak w pytaniu. Pytam bo zastanawiam sie nad kupnem. Niedawno moja mamusia kupila sobie sw 1.6 crdi( jak opisie) i toche pojezdzilem... Auto zaskakuje solidnoscia, ale torche roczarowuje zachowaniem na drodze. Prowadzi sie jakby mu siadÂł sÂłon na dachu, kiepsko wypada w ostrych zakretach. Przechyla sie i przednie zawieszenie na nierownosciach nie wyrabia, szczegolnie wewnetrzne koÂło. Mam wrazenie, Âże auto sie lekko uslizguje. Troche jak Laguna 1 ktora mialem kiedys, ale nad tamtym bylo latwo zapanowac. No i tu wlasnie dochodze do sedna sprawy. Uklad kierowniczy. Brak kontaktu z droga niestety.
Na codzien jezdze honda civic, 3-drzwiowÂą 98'. Ma ktos moze podobne doswiadczenia? O ile proceed jest bardziej porecznym autem od sw? W moim odczuciu (po przejechaniu 200 km glownie w trasie) sw prowadzi sie ( bez obrazy) jak krowa ;-) Dla mojej mamy ok, bo na prostej trzyma sie swietnie.
Proceed wyglada sportowo. Jak sie prowadzi???

Napisane: 03 kwi 2008 16:32
przez vitaras
<span>karuzel</span> napisał(a):Proceed wyglada sportowo. Jak sie prowadzi???


Umów się na jazdę próbną. To najlepsze rozwiąznie.

Napisane: 03 kwi 2008 16:45
przez gbear
dobrze sie prowadzi

jezdzilem 2.0 litrowym klekotem z na 17 calowych kolach i w zakretach calkiem sympatycznie sie zachowuje. Jest twardszy troche od SW
ale jak pisze vitaras - omow sie na jazde probna

pzdr

Napisane: 03 kwi 2008 18:06
przez kawanagila
zale¿y jak rozwik³aÌ twoje odczucia, bo s¹ trochê "tajemnicze". ja jeŸdzi³em kiedyœ lagun¹ 1 i jeŸdzi³em te¿ trochê SW i nie mów mi, ¿e te auta siê podobnie zachowuj¹. laguna jak siê rozbuja³a na paru nierównoœciach, to uspokaja³a siê po 100m, a w zakrêcie mo¿na by³o przez okno trawê z pobocza zrywaÌ - kia, nawet SW jest sztywniejsza - a sztywne zawieszenie zawsze gorzej wybiera krótkie nierównoœci - moim zdaniem SW siê trochê kiepsko jeŸdzi samemu, bo ty³ jest wtedy za lekki i trochê podskakuje - no ale tak to jest z ka¿dym kombiakiem bez obci¹¿enia ( rozwalaj¹ mnie goœcie w tych mondeo kombi 5-cio metrowych, a w 90% jedzie tylko jedna osoba - no ale jest gdzie kurtkê po³o¿yÌ :lol: ) . Jak chcesz "ostro" braÌ zakrêty - to do mechanika i sportowy zawias - przy normalnym u¿ytkowaniu, czyli zwalnianiu przed ostrym zakrêtem, cee'd jest w górnej granicy sztywnoœci i na pewno doœÌ ma³o siê wychyla jak na œredni¹ w takich autach. Prosiakiem mo¿na spokojnie zrobiÌ ciasn¹ estakadê 70, 80 na godzinê bez uczucia dyskomfortu ( tylko po co)- jest bardzo sztywny w zakrêtach jak na seryjne zawieszenie - za to gorzej jest na krótkich nierównoœciach - jak chcesz robiÌ takie zakrêty 100 to nic prostszego - tani dolar - to tanie subaru - tylko sprawdŸ, czy nie bêdziesz musia³ braÌ kredytu przy próbie wymiany hamulców - nie mówi¹c o paliwie.. :D a co do civica, to nowy sedan ma z ty³u belkê skrêtn¹ - bardzo komfortowe rozwi¹zanie :twisted:

Napisane: 03 kwi 2008 18:20
przez _alek_
Jeździłem Laguna I przez 4 lata,więc myślę że mogę się wypowiedzieć w tym temacie..
Jeśli chodzi o porównanie zachowania się PRO i Laguny I na drodze to bezdyskusyjnie wygrywa PRO.Ma twardsze zawieszenie,lepiej trzyma się drogi w zakrętach,lepiej reaguje na gwałtowne zmiany kierunku jazdy itd..
Jednak jeśli chodzi o ogólny komfort jazdy to w tej kategorii nieznacznie wygrywa Laguna,wiadomo ma bardziej miękkie zawieszenie..Jednak nie wiem jak by to wyglądało gdyby Laguna jeździła na 17' kołach bo takie mam w PRO i nie są one siłą rzeczy komfortowe...

Napisane: 03 kwi 2008 18:20
przez karuzel
co do odczuc "tajemniczych" :) Stara Laguna bujala sie niesmowicie i na nierownej drodze pasazerom predzej, czy pozniej robilo sie niedobrze :-) Napisalem tylko, ze auto podobie sie uslizguje na zakrecie (glownie przodem). Oczywiscie jest to subiektywne odczucie i trudno je zmierzyc. Poza uslizgiwaniem roznia sie diametralnie zachowaniem na drodze i to nie podlega dyskusji. Dawno Laguna jezdzilem i moze wrazenia sie zatarly. Oczywiscie nie twierdze, ze tamto auto to niewiadomo jakie wlasciwosci jezdne mialo. Jak to kiedys slyszalem 'Barka na rzece" :-)
Wracajac do cee'da... Zdaje sobie sprawe,ze kombi prowadzi sie inaczej niz krotsza wersja. Nie tylko ze wzgledu na dlugosc i mase. Mama tez wrazenie, ze jest wyzej zawieszone ( mylĂŞ siĂŞ?) i z tego wzgledu moze byc gorzej w zakretach. Zastanawialem sie czy moze zmienili cos w ukladzie kierowniczym w proceedzie. Tak ,czy inaczej to tylko dywagacje i na jazde probna umowie sie ( to jasne). Po prostu chcialem wczesniej znac opinie uÂżytkownikow. Po to jest forum. Fajnie by bylo jakby sie jakis uÂżytkownik proceeda wypowiedzial.... :roll:

Napisane: 03 kwi 2008 18:23
przez _alek_
W stosunku do SW i HB Pro-ceed wyposażony w Pakiet Sportowy ma trochę twardsze nastawy zawieszenia...

Napisane: 03 kwi 2008 18:25
przez karuzel
alek2a
Dzieki za odpowiedz. Tak gwoli scislosci porownywalem ceeda sw z laguna tylko z jednego powodu j.w. Nigdy nie porownywalbym z proceeda bo to zupelnie inny charakter auta no i przepasc technologiczna...
Poza zachowniem w zakretach ( mowie tylko o sw!) ceed rzadzi. Za taka cene to super auto. Sam mamie polecilem :-) Wybierala pomiedzy octavia z wiadomym wynikiem...

Napisane: 03 kwi 2008 18:28
przez karuzel
a jak ten 1.6 dohc? Dostarcza emocjii? Bo crdi jest swietny ale niekoniecznie do auta o sportowym zacieciu ( oczywiscie to kwestia gustu) Ja tam lubie jak motorek sie wkreca na obroty i dostaje kopa powyzej 5000 obr . Takie zboczenie po roverze 416 i civicu... :-)

Napisane: 03 kwi 2008 18:30
przez _alek_
<span>karuzel</span> napisał(a):Dzieki za odpowiedz. Tak gwoli scislosci porownywalem ceeda sw z laguna tylko z jednego powodu j.w. Nigdy nie porownywalbym z proceeda bo to zupelnie inny charakter auta no i przepasc technologiczna..


Wspomniałeś o Lagunie i traf chciał że akurat trafiłeś na byłego użytkownika Laguny a obecnie pro-ceeda,więc siłą rzeczy musiałem tutaj takie"porównanie" zamieścić.. :D

Napisane: 03 kwi 2008 18:36
przez karuzel
Lagune lubilem bo byla tak miekka , ze na naszych dziurawych drogach mozna bylo komfortowo i szybko jezdzic bez obawy o kregoslup :-) (pod warunkiem , ze bez pasazerow- murowany paw :twisted:

Napisane: 03 kwi 2008 18:36
przez _alek_
<span>karuzel</span> napisał(a):a jak ten 1.6 dohc?


Jeśli lubisz sie wkręcać na obroty to 1.6 DOHC jest właśnie dla Ciebie..Owszem dostarcza emocji ale dopiero powyżej 4tys obrotów,taka charakterystyka... :(
Gdybym ja miał jeszcze raz kupować to jednak wziąłbym 1.6 crdi..Teoretycznie mogłem wziąć tą wersje ale bez żadnych dodatków i z ubogim wyposażeniem,więc zdecydowałem się na bogatą wersję benzyny..

Jeśli masz możliwość wyboru a kasa nie ma dla Ciebie decydującego znaczenia to polecam jednak 1.6crdi..

Napisane: 03 kwi 2008 18:40
przez karuzel
No 1.6 crdi fajnie ciagnie od 2 tys, malo pali, jest w sumie cichy, ale...... nudny jest niestety. Do rodzinnego auta w sam raz. Zreszta kwestia gustu.

Napisane: 03 kwi 2008 19:28
przez wpiszczek
karuzel napisał(a):a jak ten 1.6 dohc? Dostarcza emocjii? Bo crdi jest swietny ale niekoniecznie do auta o sportowym zacieciu ( oczywiscie to kwestia gustu) Ja tam lubie jak motorek sie wkreca na obroty i dostaje kopa powyzej 5000 obr . Takie zboczenie po roverze 416 i civicu... :-)


E no wiesz, jeżeli szukasz emocji, to na pewno nie w SW z 1,6 DOHC - w tym przypadku silnik jest idealnie w sam raz do tych rozmiarów auta - nie muli, ale też nie oczekuj nie wiadomo jakiego wbijania w siedzenia. Choć faktycznie, na wyższych potrafi ładnie ciągnąć, wkręca się ładnie i bez ociągania, ale... to akurat tyle, aby móc bezpiecznie wyprzedzić. Na odejścia specjalnie nie licz. Obiektywnie 1,6 w SW to dobre dopasowanie - 1,4 byłby nieco słaby, 2,0 pewnie wiele by nie dał na plus. Natomiast na pewno nie kupuje się SW po to, aby poczuć sportowe zacięcie (choć prawdę powiedziawszy ja wybrałem SW tylko przez to, że mi się bardziej podobał niż HB).

Napisane: 03 kwi 2008 20:13
przez kawanagila
no hej, ja na razie zrobiłem prockiem 3tyś i powiem, że auto sie bardzo przyjemnie prowadzi w zakrętach, a silniczek bardzo fajnie pracuje - na wys. obrotach ciągnie co najmniej zadowalająco :twisted: na pewno wsydu się na drodze nie najesz.. ja wziąłem benzynkę, bo lubię sobie pokręcić na obroty, a w dieslu to słabo wychodzi.. procek jest 3cm niższy od HB i od SW nie licząc relingów ale prześwit jest ten sam. polecam ci autko z tym silniczkiem jak lubisz hondy!! niebezpieczeństwo jest takie, że auto wygląda jak stuningowane i jakieś nieznane sportowe, stąd wielu ścigaczy od razu się spręża na światłach i często robi się jakoś tak bardzo osobiście :D :D wczoraj sobie szybciej ruszyłem i od razu mnie zaczęło jakieś audi gonić - wyprzedziło mnie i się trochę zdołowałem, a potem patrzę na klapę, a tam 4.2!! trzeba uważać. polecam autko

Napisane: 03 kwi 2008 20:18
przez kawanagila
swoją drogą ciekawe, że do procka ciągnie ludzi, którzy kiedyś jeździli laguną!? :mrgreen:

Napisane: 03 kwi 2008 20:23
przez karuzel
E no wiesz, jeżeli szukasz emocji, to na pewno nie w SW z 1,6 DOHC


:? Wiesz co? Nie o to chodzilo.... :? :)

Napisane: 03 kwi 2008 20:29
przez cisco
<span>kawanagila</span> napisał(a):swoją drogą ciekawe, że do procka ciągnie ludzi, którzy kiedyś jeździli laguną!?

hehe marzenia z mlodosci o sportowej furze........ :wink:

Napisane: 03 kwi 2008 20:32
przez cisco
<span>wpiszczek</span> napisał(a):ja wybrałem SW tylko przez to, że mi się bardziej podobał niż HB

ja tez sie kierowalem glownie wygladem :D

Napisane: 03 kwi 2008 20:35
przez karuzel
cisco napisał(a):
<span>wpiszczek</span> napisał(a):ja wybrałem SW tylko przez to, że mi się bardziej podobał niż HB

ja tez sie kierowalem glownie wygladem :D


tak samo moja Mama :-)