Trzeszczący podłokietnik

Ostatnio zauważyłem że podłokietnik między przednimi fotelami trzeszczy kiedy sie na niego naciśnie mocniej(np. przy wsiadaniu do auta). Macie też cos takiego????

U mnie brak trzeszczenia

Też brak, ale jak bym się uparł i mocno oparł, to też by pewnie było.
Myślę koledzy, że zaczynamy się czepiać i przesadzać. argue

TRZEBA JEŹDZIĆ.
Pozdro. :mrgreen:

Trzeba przyznaĂŚ Ci racje. Czasem szukamy dziury w caÂłym Âżeby tylko miec czym na formu "zabÂłysnÂąĂŚ'

ale u mnie samo trzeszczenie pojawia sie bez wiekszego wysiÂłku i brzmi typowo plastikowo

to trzeszczenie to nie trzeszczenie coś jest ale absolutnie akurat na to nie zwracam uwagi

ja jak na razie też nie zwróciłęm na to uwagi, czyli jak dla mnie jest wsio ok

u mnie tez wszystko ok

U mnie nie trzeszczy (chyba

)

Zgłaszam brak trzeszczenia.

A żeby tam podłokietnik. NIC nie trzeszczy! i tak ma być.

vitaras jak bedziesz smigał na rybki to daj znak
potrzeszczymy trochę moim autkiem:D

Do stycznia Ci naprawią.

Sezon zaczyna się 1.1. 2008

Słuchajcie-w każdym aucie jak ktoś się mocno zaprze na jakiś plastik,to zatrzeszcy.Jeży chodzi o podłokietnik,to ja go usprawiedliwiam

jak już napisałem akurat trzaski podłokietnika i kierownicy pomimo że występują to małe miki w porównaniu do tego co mi deska robi
i sa pomijalne jak dla mnie

Panowie, zaczyna się robić już lekka przesada

Znajomy kupił nowego VW Passata.
Za kasę dużo większą jak ja dałem za swoja kijankę i wierzcie mi nie chcielibyście żeby wam po pól roku tak trzeszczały plastiki.
W każdej marce jest coś.
Nie ma idealnego.
Idealny jest samochód, tylko go jeszcze nie wymyślili.
Piszemy -narzekamy a konkurencja i inni się śmieją
KIA-Kupił Idiota Auto.
Sorry, ale nie ma się aż tak szarpać i podniecać pierdołami.

Ma rację , dać mu wina :mrgreen:

Polać Mu!!!!! Mój kuzyna ma Polo kilkuletnie ( ten ostatni model) i baaardzo narzeka na samo spasowanie plastików.

<span>Łukasz</span> napisał(a):Polać Mu!!!!!

Ja też mialem manie i podczas jazdy caly czas wciskalem "Mute" zeby nasłuchiwac czy cos skrzypi

, teraz juz nie zwracam na to uwagi (ale skrzypi tylko w okolicach radia). Co prawda puka cos po prawej, ale tylko do 50 km/h to slychac na dzurach, w trasie ok.

Auto ma tyle zalet, a my ciagle marudzimy ....

Jezdzic i nie nasłuchiwac i szukac na siłe !

*** Post nie dotyczy Sensora

Bardzo dziękuję Wam za wsparcie

A co do polania ?! z wielką przyjemnością wypije z Wami jakieś dobre winko.
Panowie kluczyki w dłoń czeszczy-skrzypi?! Takie nasze drogi będzie skrzypieć.Nie ma silnych, prędzej czy później.
Prędzej zacznijcie narzekać na drogi i mówić że przez nie w Waszych super spasowanych samochodach czasami skrzypi.
Bo na chłopski rozum, jak byśmy mieli źle spasowane to by nam nic w nich nie skrzypiało

Trzeszczący podłokietnik

Trzeszczący podłokietnik

Kto przegląda forum

Partnerzy