Witam,
od grudnia też jestem posiadaczem Cee'd GT, z tym że ja w wersji 5D, czyli "normalny" Cee'd. Krótkie wprowadzenie.. poprzednio miałem i30, ale w listopadzie kończył mi się leasing i już w sumie cały poprzedni rok szukałem inspiracji.. opcji było wiele, zbyt wiele, więc już zgłupiałem i jeszcze ok września myślałem, że po prostu to przeczekam aż mi się coś wykrystalizuje. Nie pamiętam jak trafiłem na Cee'd GT, ale spodobał mi się od pierwszego wejrzenia
Któregoś pięknego dnia w listopadzie przejechałem się do nowego salonu Kia w Zielonej Górze. Trafiłem na miłą Panią (pozdrowienia dla Pani Marty
), na której twarzy pojawił się wielki uśmiech jak powiedziałem jej po co przyszedłem
(notabene: za jej plecami na ścianie wisi mega duży plakat Cee'd GT). Potrzebowałem jednak jazdy testowej, ale był problem bo były tylko 2 auta w Polsce, jedno w Łodzi, drugie chyba w Radomiu.. słabo
Tak właśnie trafiłem tutaj na forum.. wielkie podziękowania dla
red'a za to, że bez problemu umówiliśmy się na krótką jazdę testową jego autem oraz sporo o nim porozmawialiśmy, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że to dobry wybór.
Niecały miesiąc później, tj 5 grudnia wyjechałem z salonu białą strzałą... wszyscy w salonie latali w okół niego i robili sobie zdjęcia bo to pierwszy w rejonie. Emocje trochę opadły, więc krótkie podsumowanie z mojej strony:
Plusy:
- wygląd - przód jest genialny, przyciąga wzrok bardziej niż niejedno Porsche Tył nie robi takiego wrażenia, ale pasuje do reszty.. w środku stylistyka też na bardzo dobrym poziomie, w zasadzie nie mam się do czego przyczepić.
- zawieszenie - wszyscy mnie ostrzegali jakie to będzie twarde auto.. no cóż, zawieszenie wybiera nierówności dużo lepiej niż moja poprzednia w teorii bardziej miękka i30. Jestem z tego bardzo zadowolony, jak na taki profil kół jest naprawdę super
- wygoda - tutaj oczywiście duży krok do przodu od ostatniego auta, fotele wygodniejsze, w końcu tempomat, więc na trasie jest super (chociaż przydałby się aktywny, który wykrywa samochody z przodu). Jest dużo ciszej przy 140-150kmh. W poprzednim aucie jeździłem max 120 głównie ze względu na hałas, na dłuższą trasę (3-4h+) ciężki do zniesienia.
- silnik - bardzo pozytywne wrażenia, a dopiero go docieram i nie szaleje za bardzo. Zbiera się świetnie nawet do 4k rpm, ale przesiadłem się z 126KM. Dźwięki z wydechu też bardzo przyjemne, nie jest to Subaru Impreza WRX, ale jak na cywila 1.6 to bardzo miło mruczy
- prowadzenie - jak dla mnie bomba, auto prowadzi się super, trzyma się drogi bardzo dobrze, chociaż jeszcze boje się polecieć na maxa w zakrętach (szczególnie zimą). Jak się bardziej oswoje to zobaczymy.. generalnie nie mam na razie żadnych uwag do trakcji
- podgrzewana kierownica - niby bajer, ale działa bardzo szybko, po ok minucie już jest ciepła i teraz zimą korzystam z tego prawie codziennie, dzięki czemu nie muszę używać rękawiczek
- bezkluczykowa stacyjka - byłem dużym sceptykiem takich rozwiązań, ale teraz bardzo cenie sobie, że praktycznie nie wyciągam kluczyków w kurtki w ogóle, tylko wsiadam i wciskam przycisk. Bardzo wygodne rozwiązanie. Przycisk na drzwiach również, nie trzeba z kluczyka otwierać auta i jak jadę sam to w 95% przypadków z niego korzystam, bo wygodniej, nie trzeba sięgać do kluczyka.
Minusy:
- czujniki cofania - tutaj zgadzam się w pełni z tym co napisał red, niestety ktoś tego mocno nie przemyślał. W zasadzie ich nie używam, bo jest to bez sensu.. patrzę tylko na kamerę (która swoją drogą szybko się brudzi, ale ogólnie jest dobrej jakości). Słyszę tylko ew. pikanie i tym się kieruje, ale patrzenie gdzieś na deske jak mam skręconą kierownicę jest niewygodne, więc raczej z kamery i lusterek wnioskuje który czujnik piszczy. Głupia wpadka, ale na szczęście nie mam problemu z parkowaniem, więc dla mnie to jakieś KO nie jest.
- skrzynia biegów - ogólnie chodzi bardzo fajnie, krótki skok, ale zdarza mi się, że bieg za pierwszym razem nie wskoczy i muszę ponowić próbę.
- spalanie - to oczywiście miałem wkalkulowane i to tak naprawdę w zasadzie jedyna wada auta, resztę da się przeboleć. W mieście obecnie mam ok 10-11L, choć przy mocnym ekono jestem w stanie zejść poniżej 9L. Na trasie przy stosunkowo spokojnej jeździe 7-8.5L w zależności od Vmax. Do 100-110kmh będzie ok 7L, dla 140-150kmh będzie ok 8.5L.
- hill control - bardzo słabo zrealizowany hill control... działa dopiero przy odpowiednio stromym zjeździe/podjeździe, ale ja nie bardzo mam ochotę się nad tym zastanawiać czy akurat na takim podjeździe on zadziała czy nie. Raz na pochyłym parkingu miałem przez to mały problem, bo myślałem, że zadziała, a nie chciał.. w połączeniu z elektrycznym hamulcem ręcznym jest to o tyle wkurzające, że trzeba wcisnąć hamulec, żeby go zwolnić, więc czasami wymaga to niezłej szybkości, żeby zwolnić hamulec i od razu na gaz, żeby nie zjechać z górki na inne auto. W grudniu byłem w Alpach ze znajomymi i miałem okazje przejechać się Passatem. Jego system Auto-Hold działał jak dla mnie idealnie.. zawsze tak jak chciałęm i nawet na lekko stromych górkach. Za to duży minus jak dla mnie, na ciasnym parkingu na pochyłości gdzie mam do samochodów po 20-30cm jest niewesoło, bo nie mogę temu systemowi ufać, a brak tradycyjnego ręcznego tylko utrudnia sprawę (z takim bym sobie poradził bez problemu, bo jego można zwolnić mając nogę na gazie już w pozycji, gdzie samochód "ciągnie")
Na razie chyba tyle
Ogólnie jestem bardzo zadowolony, te drobne mankamenty nie psują mi radości z jazdy, nie ma aut idealnych.
Zdjęć na razie nie mam, bo aura nie sprzyja, jak wracam z pracy to już ciemno, a w weekendy mam ciekawsze rzeczy do roboty, ale jak znajdę czas to coś pstryknę