mojaceed.pl

Ja jeszcze nie wymieniłem sprzęgła, ale zmieniłem technikę używania go i zauważyłem poprawę, teraz tylko jedynka źle wchodzi, ale tak czy siak wydaje mi się ,że sprzęgło na wykończeniu jest, dociągnę ile się da i potem wymienie na Sachs.

Witam
mam pytanie czy w serwisie kia założą mi dostarczone prze zemnie sprzęgło Sachs bez utraty gwarancji ? Czy ktoś praktykował taką formę oszczędności.

Dopiszę się do tematu. Jakie sprzęgło polecacie do Ceed 1.6 CRDI 85 kW, z połowy 2008 roku, pierwsza wersja? Zastanawiałem się na Sashs lub Valeo. A przy okazji taka ciekawostka. Kupiłem moją Kijankę z przebiegiem 218000 km. z rynku niemieckiego. Teraz mam niecałe 248000 i sprzęgło jest seryjne!

To i to - jak rozpakujesz to się okaże, że w środku jest miks sachsa i valeo. Co wybierzesz to będzie to samo. Panuje opinia, że Sachs, ale 99% trafisz tak, że będziesz miał kilka części Valeo i kilka Sachs

5 tys przejechane na zestawie j.w. i wszystko gitarka ;-)

Witam
w zeszłym tygodniu założyłem samodzielnie sprzęgło Sachs o nr.3000950632 do skrzyni 6 biegowej za 361 zł z przesyłką . Sprzęgło działa super i porównywałem z oryginałem i uważam, że jest to takie same sprzęgło PHC Valeo. Widać, że nazwa oraz numery Sachs są dodrukowane i tyle.Zrobiłem foty sprzęgła przed założeniem jak ogarnę temat to mogę je wstawić. Szarpania, ciężko chodzący pedał oraz branie sprzęgła od samej podłogi ustąpiło.

mam pytanko do tych co zmieniali już sprzegło w Ceedzie. Mam auto z 2007 z 115 CRDI. Przy ruszaniu na zimno szarpie autem. Myślałem ze to coś od silnika, ale chyba nie bo obroty nie spadają. Po przejechaniu 2 -3 km problem ustaje. Tak ostatnio myślę ze to możne od sprzęgła ? mam nakręcone 135kkm głównie po mieście. Poza tym sprzęgło chodzi poprawnie. Czy ktoś miał podobne doświadczenia ? Trochę nie chce mi się wymieniać sprzęgła w ciemno - a z drugiej strony wibracje przy ruszaniu są denerwujące.

Skoro to mija wraz z nabraniem przez silnik temperatury to ja bym sprzęgła nie ruszał bo to działa tak samo z ciepłym silnikiem jak i z zimnym Może szczur75 coś podpowie :??

obroty na silniku nie spadaja gdy ruszam na zimnym. Kwestia tego ze moze zimne sprzegło też inaczej chodzi.

No nie wiem. Ja przy takich objawach szukałbym przyczyny w silniku czy może jego osprzęcie - może jakiś czujnik głupieje albo co

Sprawdzałeś gdzieś, czy nie ma jakichś błędów :??

byłem przy okazji w serwisie hyundaia, dostałem sugestię aby spróbować lekko przypalić sprzęgło, spróbuje i dam znać za kilka dni

"Przypalić" sprzęgło - bo nie ułożyło się po 7 latach i 135kkm?
Ta teoria, jakoś do mnie nie trafia.

Lekko przypalić to można kiełbaskę na grillu jak ktoś taką lubi :lol:

jak można udzielać tego typu porad i to jeszcze w ASO

Podjedź do dobrego warsztatu to wyleczą Ci autko. A tak wogóle skąd jesteś :??

jestem z Lublina. Autka nie bardzo mam jak potestować bo z racji na pogodę śmigam rowerkiem gdzie i kiedy sie da

Kiedyś jak pytałem o te objawy to ktoś mi powiedział diesel tak ma

Najgorsze ze zeby powtórzyć objaw trzeba poczekać min kilka godzin, no i w takie upały problem jak by mniej wyczuwalny.

plokij napisał(a):Kiedyś jak pytałem o te objawy to ktoś mi powiedział diesel tak m

no to ja Ci powiem, że jezeli wszystko jest sprawne to diesel tak nie ma. Z resztą podjedź do jakiegoś salonu i przejedź się innym egzemplarzem z dieslem a jak bywasz w Wa-wie to możemy się gdzieś spotkać i przejedziesz się moim

Witam ponownie, odnośnie moich objawów to na 99% kończące się sprzęgło. Po obserwacjach stwierdziłem ze bierze już blisko podłogi. Przy ruszaniu nawet na cepłym nie jest to takie gładkie jak powinno, poza tym czasem przy zmiane biegów jest objaw jak bym sobie bieg bez sprzęgła wyjął. Podsumowując i wracając do tematu moje sprzęgło przeżyło 136 kkm, z czego 90% czasu jazdy w mieście i co daje pewnie jakieś 80% km nakręconych od świateł do świateł i w korkach.

Matthew napisał(a):.... A przy okazji taka ciekawostka. Kupiłem moją Kijankę z przebiegiem 218000 km. z rynku niemieckiego. Teraz mam niecałe 248000 i sprzęgło jest seryjne!

obstawiam ze auto wiekszość km zrobiło na autostradach i pewnie mogło nawet mniej dostać w tyłek porównując np do mojego gdzie miasto miasto korek miasto

Jakie sprzęgło polecacie do głównie jazdy miejskiej?

plokij napisał(a):Jakie sprzęgło polecacie do głównie jazdy miejskiej?

Sachs lub Valeo, najlepiej to które będzie tańsze.
Już o tym było, ktoś kupił Sasch i okazało się, że części produkowało Valeo.
Koniecznie wymień też łapę sprzęgła,to ona jest jednym z elementów "psujących" sprzęgło w kijankach. A dokładnie to ma zły wpływ na łożysko oporowe.
Nie zaszkodzi również wymienić wysprzęglik oraz zwróć uwagę na stan osłon półosi i wycieki. Przy demontażu skrzyni jest okazja do wymiany (jak są dziurawe lub niedługo będą) osłon przegubów oraz simeringów półosi napędowych.

Gdzie będziesz zakładał nowe sprzęgło?

ok jestem po zabiegu.
Podsumowując w moim przypadku szarpanie przy ruszaniu było odp. sprzęgło a konkretnie łożysko było uszkodzone i ledwo co się obracało. Sama tarcza i docisk optycznie ok. Tarcza nawet nie zjechana do końca. Nowe sprzęgło Valeo 380zł + wymiana 100zł, + jeszcze nowa uszczelka (taka ze sprężykowatym dociskiem) bodajże 80zł. Dlaczego tak tanio wymiana - robił szwagier u zaprzyjaźnionego mechanika w jego warsztacie

(pół dnia zabawy). Jak chcecie mogę wrzucić fotki z zabiegu.
Autko śmiga jak nowe.