Widzę, że oglądaleś bardzo dokładnie auto.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Nie napisales, czy jest to tylko odprysk, czy odprysk wynikający z uderzenia ktory dotyczy pokładu i ocynkowania.
Jesli to tylko odprysk samej warstwy lakieru to zaprawka wystarczy a ty negocjuj jakis gratis czy rabat. Wiesz takich odpryskow a nawet gorszych w trakcie eskloatacji z powodu kamyczkow itp lecacych z pod kół samochodów bedzie w trakcie eksploatacji troche i tez w tym przypadku przynajmniej w Polsce lepiej robic zaprawki bo jak pocałujesz cała maskę to zaraz ze jest bity.
Dodatkowo jesli mozesz pomyśl o spisaniu jakegos oświadczenia w ktorym salon deklaruje, ze w przypadku jesli w tym miejscu nastąpi korozja a maska bedzie wymagać lakierowania to otrzymasz rekompensatę za utratę wartości w wysokości ustalonej przez biegłego rzeczoznawcę ( ktorego Ty wybierzesz a oni pokryją koszt) na dzien odbioru auta.
W przypadku jesli widac ze blacha została uszkodzona to malowanie (choć tu i mozesz spróbować z zaprawka) i trzeba walczyć o wiekszy rabat juz na sam poczatek uwzględniającym utratę wartości w wyniku malowania.
To tyle z mojej strony co do sytuacji z odpryskiem
Co do odbioru auta to jeszcze dorzuce.
Popros o miernik grubości lakieru (napewno maja na serwisie) i sprawdź lakier na kazdym elemencie i porównaj miedzy sobą
Nie powinno byc dużych różnic a wartości powinny sie mieścić raczej w przedziale 100-150 mikronow. Jesli jaki element był malowany to przeważnie pojawia sie juz dwójka i przedział powyżej 200. Mozesz porównać wartości z innym autem stojącym w salonie.
Druga bardziej istotna sprawa. Popros o zrobienie pelnej geometrii zawieszenia, nawet na swój koszt, ale w zainstnialejsytuacji mysle ze zrobią Ci gratis. W ten sposob otrzymasz wydruk startowy dla twego auta, bedzie miał pewność ze geometria pojazdu miesiesiecy sie w zakresach producenta a auto nie posiada wady związanej z karoseria. Jest to o tyle wazne, ze przy polskich drogach, serwisy wszystkiej maści problemy z zawieszeniem, ściąganiem itp spychaja na karb wiechania w dziurę itp. Wyeliminowanie takiej wady jest albo nie mozliwe albo wiąże sie z wymiana kosztownych elementów zawieszenia (najlepiej jest wymienić wszystko bo trudno ustalić co jest przyczyna takiego stanu rzeczy) na Twój koszt albo uzereanie sie z serwisem. Ja powiedziałem sobie ze wiecej nie odbiore nowego auta bez takiego wydruku, choć w salonie przecierali oczy ze zdumienia z wyrazem twarzy o co mu chodzi przeciez to nowy samochód, no ale ja dopisalem swego i wydruk był a ja dopiero wtedy odebrałem auto. Aha jesli to mozliwe to dobrze byc podczas robienia tej geometrii.
To tyle.
Fajna konfiguracja z dct. Jedyna chyba na ktora bym sie zdecydowal. Troche szkoda, ze kia nie ma silnika z turbo. Choc ma byc tylko nie wiem czy z Dct i napewno nie w kombi, szkoda. Wiem, wiem zaraz powiecie, ze bezawaryjny bez tego. Ale w przypadku benzyny turbo nie jest tak strasznie, turbo jest bez zmiennej geometrii wiec niezawodne, dodatkowo chlodzone woda, a ciagnie od dołu praktycznie jak diesel, ja po W-wie, jeżdżę w przedziale 1600-2300 obrotów i nie jestem zawalidroga a w kabinie cisza. Ostatnio spalanie miałem 7.9 po mieście tylko, cały bak 60% miasto 40% trasa 7.3. Ok no ale nie o tym temat. Jesli mozna zapytac ile dałeś za swoja wersje.