Pulsowanie sprzęgła

Problemy z cee'd'em oraz historia eksploatacji Waszych aut (raporty) / problems, drive reports

Moderator: Żandarmeria

AUTOR WĄTKU
potok
 

Pulsowanie sprzęgła

13 cze 2008 17:07

Jakoś nie udało mi się znaleźć tego problemu na forum. Do rzeczy.

Przy lekkim (2-3 cm) wciskaniu pedału sprzęgła na biegu luzem, jeszcze przed ugięciem sprężyny sprzęgła, czuję wyraźne pulsowanie pedału jakby wałek był wykrzywiony lub jakiś element zmontowany mimośrodowo. Koło dwumasowe ? Macie w swoich dieselkach taki efekt ?

AUTOR WĄTKU
esliwinski
 

13 cze 2008 20:13

U mnie jest to samo.. ..było tak od nowości. Zignorować i jeździć.......

AUTOR WĄTKU
ryli1
 

13 cze 2008 20:58

Ja mam tak samo. Szczególnie wyraźne na zimnym silniku. Byłem w serwisie - tak poprostu jest. Przestałem sie tym przejmować.

AUTOR WĄTKU
Sensation
 

13 cze 2008 22:44

<span>potok</span> napisał(a):jeszcze przed ugięciem sprężyny sprzęgła

hę? nie znam czegoś takiego... sprezyna dziala caly czas. mówisz napewno o tzw skoku jałowym sprzęgła, potocznie mówi się na to "kołyska" (najlepiej wyczuwana jak sie wciska pedal ręką a nie nogą), a łopatologicznie mówiąc, jest to moment w którym sprzeglo tak naprawde zaczyna pracować...

AUTOR WĄTKU
potok
 

14 cze 2008 06:24

Pewnie masz rację fachuro :wink: ale skoro wiesz o jakie zjawisko chodzi napisz lepiej dlaczego powstaje.

Avatar użytkownika
sensor
Nadworny Tester
 
Posty: 3202
Dołączył(a): 13 sie 2007 19:29
Lokalizacja: Fabryka Samochodów Drezdenko
Grupa: Wielkopolska

14 cze 2008 07:24

myśle że to nie to chodzi i prędzej o 2 masówkę włąsnie -jeździłem DIESLEM kolegi forumowego i MASAKRA !!!!!!!!!!!!!!!!! barabani sprzęgłem jak ................
strasznie dziwne uczucie i nie spotkałem z tym się gdzie indziej
w benzynie tego nie mam u siebie
acha jak kiedyś jeździłem wcześniej tym dieslem to wg mnie nie miał tego

AUTOR WĄTKU
Sensation
 

14 cze 2008 07:30

szczerze? nei znam do konca odpowiedzi:P ale skoro to sie dzieje w momencie zalaczania sprzegla, to nasuwa sie tylko jedno pytanie, tarcza sprzęgła jest doslownie minimalnie krzywa, i w momencie kiedy powoli naciskasz sprzeglo na luzie wyczujesz jak obracająca sie raz załapuje a raz nie, puścisz mocniej sprzeglo juz nie bedzie pewnie czuć, hmm? jesli ruszasz to mozesz nie poczuć tego, bo mu dasz po obrotach i sie obraca szybciej, co troszke niweluje efekt drgań, a po drugie pod obciążeniem, a wtedy juz jest zupelnie inaczej ;-)
to co napisalem to jest tylko mój domysl, rownie dobrze przyczyną moze byc zupelnie cos innego (wada fabryczna- kierowca :P )

ale ja bym sie nie przejmowal... ;)

Avatar użytkownika
sensor
Nadworny Tester
 
Posty: 3202
Dołączył(a): 13 sie 2007 19:29
Lokalizacja: Fabryka Samochodów Drezdenko
Grupa: Wielkopolska

14 cze 2008 07:37

to co ja zobserwowałem to podczas jazdy pod obciążeniem wszystko było i powiem bardzo było to dziwne i mi przeszkadząło
fakt że jak pojeżdziłem to po pół godziny mnie przeszkadzało ale było cało cały czas
ceed SW 2015 AT 1.6 CRDI L+
Carens 2018 1.6GDI M+

AUTOR WĄTKU
potok
 

14 cze 2008 08:02

Taaa, but kierowcy :P

Może jednak ktoś wie skąd ten efekt? Ja intuicyjnie kojarzę go z kołem dwumasowym, po prostu w żadnym z poprzednich samochodów nie miałem takiego zjawiska ani tego koła :)

AUTOR WĄTKU
Grzech
 

14 cze 2008 08:16

Nie wiem z kąd ale jest to w każdym dieslu :)

Avatar użytkownika
sensor
Nadworny Tester
 
Posty: 3202
Dołączył(a): 13 sie 2007 19:29
Lokalizacja: Fabryka Samochodów Drezdenko
Grupa: Wielkopolska

14 cze 2008 09:07

jesteś pewnien/?
w focusie nie czuje
musze sie c maxem szwagra bujnąć to sprawdzę
może jest ale duzó delikatniej bo nigdy nie zwróciłem na to uwagi a w ceed było to irytujące

Avatar użytkownika
mark
Weteran
 
Posty: 1309
Dołączył(a): 23 lut 2008 12:27
Lokalizacja: Lubelskie
Grupa: Lubelska
Model cee'd:
C1 HB, 1,6 ON 115KM
2007, C+

14 cze 2008 09:54

sensor napisał(a):myśle że to nie to chodzi i prędzej o 2 masówkę włąsnie -jeździłem DIESLEM kolegi forumowego i MASAKRA !!!!!!!!!!!!!!!!! barabani sprzęgłem jak ................
strasznie dziwne uczucie i nie spotkałem z tym się gdzie indziej
w benzynie tego nie mam u siebie
acha jak kiedyś jeździłem wcześniej tym dieslem to wg mnie nie miał tego


Sensor nie przesadzasz? Co ci tam barabaniło? Jaka masakra?
Dzisiaj rano jeździłem i zwróciłem na uwagę na sprzęgło. Owszem jest delikatne drżenie pedału, przy początku wciskania sprzęgła. Bardziej wyczuwalne jak się naciska ręką, pod nogą to praktycznie się tego nie wyczuwa i gdybym nie przeczytał posta, to nie zwróciłbym na to uwagi. Więc nie bardzo rozumiem o co Wam chodzi.

AUTOR WĄTKU
vitaras
 

14 cze 2008 11:10

<span>sensor</span> napisał(a):acha jak kiedyś jeździłem wcześniej tym dieslem to wg mnie nie miał tego

jest to od początku ale jak wspomniał mark to tylko delikatne drżenie. To nawet dobrze bo przynajmniej wyczuwam kiedy mam nogę na sprzęgle. W jakimś aucie pamiętam , pedał był tak miękki, że nie wiedziałem czy chwilami przypadkiem nie jadę na poślizgu. To samo było z pedałem hamulca , żadnego czucia, bez oporu.

Mi ten delikatny masaż stóp nie przeszkadza. :wink: :D

Avatar użytkownika
sensor
Nadworny Tester
 
Posty: 3202
Dołączył(a): 13 sie 2007 19:29
Lokalizacja: Fabryka Samochodów Drezdenko
Grupa: Wielkopolska

14 cze 2008 13:28

może i byś nie zwrócił ja przesiadłem się z mojego do vitarasa auta i to CZUŁEM BARDZO WYRAŹNIE az mu zwróćiłem uwagę że ma coś ze sprzęgłem

jeżdze wieloma autami NIGDZIE czegoś takiego nie doświadczyłem (choć fakt że dieselkami mało )
nie mam też prawka od 5 czy 10 lat

Avatar użytkownika
sensor
Nadworny Tester
 
Posty: 3202
Dołączył(a): 13 sie 2007 19:29
Lokalizacja: Fabryka Samochodów Drezdenko
Grupa: Wielkopolska

14 cze 2008 13:35

nie chce też być przemądrzały ale
-jak mówiłem że puka zawieszenie z tyłu to krzyczeli niektórzy że mam coś w bagażniku
-jak mówiłem że lakier nie teges to też było że głupek jakiś
-jak mówiłem że deska trzeszczy piszczy i stuka - to ze przesadzam -a mam juz nową deskę (która też jeszcze jest źle zmontowana ale nie tak jak poprzednio)

że niewspomne juz o kilku jeszcze rzeczach -bo znów mnie bęą wysyłali od pacynki i siali ferment 'coponiektórzy'

nie przesiadłem się z nieobrażająć poloneza i wiem co jest normalne w compakcie a co nie--choć z tym sprzegłem akurat przyjmuje do wiadomości że może to być 2 masówka -ale jak powiedziałem sprawdze to w innym TD
ceed SW 2015 AT 1.6 CRDI L+
Carens 2018 1.6GDI M+

Avatar użytkownika
mark
Weteran
 
Posty: 1309
Dołączył(a): 23 lut 2008 12:27
Lokalizacja: Lubelskie
Grupa: Lubelska
Model cee'd:
C1 HB, 1,6 ON 115KM
2007, C+

14 cze 2008 14:39

sensor napisał(a):może i byś nie zwrócił ja przesiadłem się z mojego do vitarasa auta i to CZUŁEM BARDZO WYRAŹNIE az mu zwróćiłem uwagę że ma coś ze sprzęgłem

jeżdze wieloma autami NIGDZIE czegoś takiego nie doświadczyłem (choć fakt że dieselkami mało )
nie mam też prawka od 5 czy 10 lat


Ostatnie kilka dni jeździłem kijanką 1, 6 benz i nie zauważyłem BARDZO WYRAŹNEJ RÓŻNICY w pracy sprzęgła między benz. a dieslem. Oczywiście mówię o autkach którymi osobiście jeździłem.
Pozdrawiam.

Avatar użytkownika
sensor
Nadworny Tester
 
Posty: 3202
Dołączył(a): 13 sie 2007 19:29
Lokalizacja: Fabryka Samochodów Drezdenko
Grupa: Wielkopolska

14 cze 2008 14:46

no to to juz niepojęte dla mnie :twisted:

ewidentnie wsiadłem do diesla i powiedziałem że coś chyba nie tak do własciciela auta
ani w moim kiea ani renio nie ma tego jak i w dziesiatkach innych aut co śmigam/łem

jedyne co moge jeszcze przyjać do wiadomości to wina tego ze jest to TD

a benzynie objaw drgającego sprzęgła jak przy wygiętych tarczach hamulcowych -to nie jest dla mnie norma

ps. a ile masz km ? ten miał około 40 tys km poprzednio jeżdziłem nim jak miał z 5 tys???????? i NIE BYŁO TEGO przynajmniej tego nie czułem
może dlatego że mam złamane koleno mam bardziej czułą noge????? hmmmm cos może w tym być

AUTOR WĄTKU
potok
 

14 cze 2008 16:45

Cholibka, zbyt trudny temat jak na to forum zapodałem :P
Niektórzy zjawisko wyolbrzymiają, niektórzy bagatelizują ale nikt nawet o krok nie przybliżył się do jego wyjaśnienia :cry:
W sumie, najlepsze jest stanowisko vitarasa, mnie też pasuje taki czujnik uruchamiania sprzęgła :D

AUTOR WĄTKU
Pafnucy
 

pulsowanie

14 cze 2008 19:20

Miałem ten sam objaw w Mercedesie E z Dieslem CDI. Pedał sprzęgła pulsował dość mocno przy wciskaniu. Po ok. dwóch miesiącach objawy same zniknęły. Miałem już wymieniać sprzęgło czy dwumasówke. Być może tarcza sprzęgła miała lekkie bicie, które w ciągu eksploatacji wyrównało się. PS. auto ma przebieg 310 tys km i dalej to samo, oryginalne sprzęgło

AUTOR WĄTKU
Sensation
 

14 cze 2008 22:40

ja powiedzialem- ja bym sie nie przejmowal. przeciez jesli cos jest nie tak to sie zepsuje na bank "szybko", max 50kkm, co i tak jest sporym przebiegiem jesli cos jest zepsute. a wymienią to i tak na gwarancji, wiec nie wiem czemu sie przejmujecie. jesli cos jest dobrze to bedzie dlugo jezdzic, a daną część zniszczy ząb czasu i normalne zużycie.

i teraz w koncu powiem, bo zaczynam pękać... wkurza mnie to ze wszyscy jakies dziwne domysly snują, tworzą historie i opowiadania, ze to nie dziala, tamto. ludzie... macie nowe samochody, tu "musi" wszystko dzialac. jesli sie okaze ze cos nie dziala, podzielce sie z nami informacją, ktora mowi cos istotnego i waznego dla nas wszystkich. ze naprawiono to i tamto. coraz czesciej widze tematy "skrzypi mi konsola z przodu". no ja pitole, jedz do serwisu i zglos ze jest nie teges i niech naprawią, co ja Ci moge w tym pomoc? normalna rzecz ze nie dziala/sie zepsulo, wiec sie na podstawie reklamacji naprawia i juz. dopiero jak jestes pewien ze nie dziala coś (podkreslam, nie dziala) i serwis nie wie jak to naprawic albo usterki nie widzi, to mozna se napisac temat i moze ktos podrzuci jakis ciekawy pomysl. jak wam kibel pęknie w domu i bedziecie zmuszeni sikac w krzakach to tez to napiszecie na forum ze co mamy wam poradzic...?

tak samo tutaj. ktos wysnul temat ze mu "szarpie" sprzeglo, nie wazne teraz jaki jest dokladny temat rozmowy. sensor mowi ze jezdzil wieloma autami i nie bylo efektu. ale to blyly w wiekszosci benzyniaki. z wypowiedzi wynika ze jezdzil kilkoma dieslami. i mowi: focus nie szarpie, sprawdze na c-maxie. co sprawdzisz jak to wciaz ford. sprawdz na innej marce, a najlepiej na kilku innych markach. chodzi o to ze kia moze miec to do siebie ze szarpie. tak samo jak polonez na wtrysku abimexa mial do siebie ze dodawal sam obrotow podczas hamowania zeby czasem motor nie zgasl i zeby nie bylo niespodzianki w stylu ze nagle wspomagania hamulcow nie ma i nagle zonk. a w innym aucie bys powiedzial ze to jakas awaria i tak nie moze byc. a tu prosze bardzo fabryka tak wymyslila i tak jest. tymbardziej ze tak samo jest z hamulcami. jedziesz poloneziem, trzeba cisnąć mocno zeby zaczac mocno hamowac. jedziesz ceedem z początku produkcji (podobno pozniej poprawiono sile hamowania) i pedal jest tak delikatny ze zawsze lądujesz na szybie. kwestia tego jak producent zaprojektuje i wykona przedmiot.
sprzeglo jest rzecza niesterowana elektroniczną i albo bedzie dzialac albo nie, nie ma ze raz jest dobrze raz zle.
jesli ktos nie zakumal, mowie jeszcze raz do czego dąże, jesli cos jest zepsute i dziala niepoprawnie to tego czegos usterka wyda sie bardzo szybko/sie nasili. jesli cos dziala ok to bedzie dzialac. macie gwarancje na 150kkm/5lat. nie ma co sie oszukiwac. w tym czasie wszystko wyjdzie na jaw. no chyba ze ktos trzyma auto w garazu nonstop, w sobote przyjdzie jedynie na nie popatrzec i w niedziele jedzie do kosciola na ulice obok, to nie mamy o czym rozmawiac...

ps. z tego co mi sie wydaje to w wiekszosci problemow z dieslami maja uzytkownicy, ktorzy wczesniej jezdzili benzynami. i tu chce zaznaczyc, ze diesel jest slusznym motorem jedynie do traktorow i ciezarowek, a ze czlowiek tak przekonstruowal go tak ze da sie go wlozyc do auta osobowego i wciaz jezdzic, to nie zmienia faktu ze to wciaz jest silnik diesla, ktory klekocze, zwykle sie telepie i stuka i przy gaszeniu i uruchamianiu szarpie...
nie urażając nikogo i niczyjej opinii, ja bym autem jeździł, tak jak pisalem, jesli czesc mechaniczna ma sie zepsuc to tak sie stanie, a jesli zaczela sie psuc to czas od zaczecia psucia czesci do jej zgonu jest naprawde krotki (kto chodzil na fizyke w szkole i mechanike ten wie).
masz gwarancje- jezdzij. w koncu lawety na czyms tez musza zarobić :-P

Następna strona
Powrót do Awaryjność, raporty z eksploatacji
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi / Wyświetlone
    Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości

Partnerzy

Części Kia

https://pesca-sklep.pl