Strona 5 z 7

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 08 lip 2012 21:47
przez mziutek
Trochę podglądałem operacje wymiany tylnych tarcz w Ceedzie.
Mechanik odkręcił śrubę 55117D przechodzącą przez silentblok 55427 wahacza 55100(może źle nazwałem poprzeczny drążek zawieszenia),
Odłaczył ten drążek od REF.50-513 aby uzyskać dostęp do śrub mocujących jarzmo/zacisk.

Strona http://ceedonline.info/microcat/Mic.aspx?CatId=3
a potem kliknąć " 54-55 rear suspension control arm" -po otwarciu numery części z górnego obrazka.

Podobno inaczej nie da się zdjąć tarczy.
Czy to poprawna procedura?
Nie da się inaczej?

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 10 lip 2012 06:15
przez argus
Mziutek, w moim I30 jest identycznie. Bez odkręcenia wachacza (tak jak opisujesz) nie dojdzie się do jednej z dwóch śrub mocujących jarzmo zacisku, a jarzmo trzeba zdjąć bo będzie blokowało tarczę.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 10 lip 2012 17:01
przez mziutek
argus napisał(a):Mziutek, w moim I30 jest identycznie. Bez odkręcenia wachacza (tak jak opisujesz) nie dojdzie się do jednej z dwóch śrub mocujących jarzmo zacisku, a jarzmo trzeba zdjąć bo będzie blokowało tarczę.


Nabrałem wątpliwości, bo nigdzie tutaj przy opisach wymiany tarcz nikt o konieczności odpinania drążka nie wspominał.
Może w ASO mają jakiś specjalny klucz, który podejdzie bez odłączania drążka?

Mam jeszcze jedną wątpliwość - czy dokręcać śrubę przechodzącą przez silentblok można na podnośniku przy wiszących kołach
czy należy najpierw opuścić auto, dociążyć wahacz aby silentblok ustawił się w pozycji neutralnej i dopiero dociągać śrubę?

W Leganzie Pan Mechanik dwukrotnie w ciągu miesiąca wymieniał mi przednie wahacze z powodu zerwanych gum w silentblokach (reklamując u sprzedawcy jako tandetne) i dopiero po mojej nieśmiałej uwadze: "a może by tak dokręcić po obciążeniu i uniesieniu wahacza do środkowej pozycji?" kolejne gumy nie zerwały się przez następne kilka lat.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 10 lip 2012 20:27
przez argus
Mziutek, dobrze myślisz, śruby dokręca się po opuszczeniu auta, gdyż inaczej będą one naprężone i zdeformowane już w pozycji neutralnej auta. Ja wymieniałem wahacze w Matizie i zawsze dokręcałem gdy samochód stał na kołach.
Kurcze faktycznie o odkręcaniu wahacza do wymiany tarcz nikt na forum nie pisał (na forum I30 też nie mogę znaleźć). Ale po Twoim poście specjalnie wlazłem do kanału i dokładnie to oglądałem. Wydaje mi się, że żadnym kluczem się nie podejdzie gdy wahacz jest na miejscu.
Może ktoś kto zwalał tarczobębny napisze jak było???

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 10 lip 2012 23:15
przez mziutek
argus napisał(a):Mziutek, dobrze myślisz, śruby dokręca się po opuszczeniu auta, gdyż inaczej będą one naprężone i zdeformowane już w pozycji neutralnej auta. Ja wymieniałem wahacze w Matizie i zawsze dokręcałem gdy samochód stał na kołach.
Kurcze faktycznie o odkręcaniu wahacza do wymiany tarcz nikt na forum nie pisał (na forum I30 też nie mogę znaleźć). Ale po Twoim poście specjalnie wlazłem do kanału i dokładnie to oglądałem. Wydaje mi się, że żadnym kluczem się nie podejdzie gdy wahacz jest na miejscu.
Może ktoś kto zwalał tarczobębny napisze jak było???


Dzięki, od wymiany tarcz niewiele kilometrów przejechałem, nie skakałem na "hopkach" więc może jeszcze gumy nie puściły.
Chyba pojadę do mechanika od Daewoo (teraz już wie, kiedy dokręcać) i każę poluzować śruby i powtórnie dociągnąć przy aucie stojącym na kołach.
Aha, przeglądałem rosyjskojęzyczną (jedyną znalezioną w Internecie) instrukcję naprawczą Ceeda i ani z rysunków ani z opisów niczego konkretnego nie wydedukowałem.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 11 lip 2012 06:28
przez argus
mziutek napisał(a):
argus napisał(a):???



Aha, przeglądałem rosyjskojęzyczną (jedyną znalezioną w Internecie) instrukcję naprawczą Ceeda i ani z rysunków ani z opisów niczego konkretnego nie wydedukowałem.


Jest w rosyjskiej instrukcji na stronie 367 (plik 20.pdf).

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 11 lip 2012 12:10
przez mziutek
To widziałem - nawet każą ten "ryczag" odkręcić z obu stron a na końcu zamontować, tylko nic na temat dociążania.
Może jest gdzieś w opisie zawieszenia ale nie mam dosyć cierpliwości, by to wszystko przeczytać.
Wprawdzie jeszcze w podstawówce przeczytałem całą knigę Tajnstwiennyj Ostrow Żuljesa Wierna ale to było dawno, dawno temu.
Teraz bukwy jeszcze rozróżniam, większość słów po przesylabizowaniu rozumiem (technicznych nazw domyślam się z obrazków)
ale to męka.
Nieużywane organy i funkcje zanikają :lol:

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 11 lip 2012 20:52
przez boe6666
Osobiście wymieniałem tarczobębny z tyłu i żądnych wachaczy nie ruszałem. W ogóle nie rozumie w czym problem.???????

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 09:14
przez argus
boe6666 napisał(a):Osobiście wymieniałem tarczobębny z tyłu i żądnych wachaczy nie ruszałem. W ogóle nie rozumie w czym problem.???????

Chodzi o to, że mozliwość zdjęcia tarczobębna ze szpilek koła blokuje jarzmo zacisku halmulcowego. Sam zacisk można zdjąć bez problemu ale zostaje to jarzmo które blokuje tarczę. A żeby to jarzmo odkręcić, trzeba odkręcić górny wahacz, który blokuje dostęp do jednej śruby.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 09:53
przez witia_2005
argus napisał(a):trzeba odkręcić górny wahacz, który blokuje dostęp do jednej śruby

Nic nie trzeba odkręcać.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 11:23
przez mziutek
witia_2005 napisał(a):
argus napisał(a):trzeba odkręcić górny wahacz, który blokuje dostęp do jednej śruby

Nic nie trzeba odkręcać.


A czy mógłbyś opisać, jak zdejmować/zakładać tarczę, czy to jarzmo trzeba jakoś odsunąć, jeśli przeszkadza?

Dla mnie konstrukcja, która wymagałoby demontażu wahacza przy wymianie tarczobębna wydaje się kretyńska.
Dotychczas w żadnym aucie nie było takiej konieczności - sam nigdy tego nie robiłem ale podglądałem fachowców.

Nie było mnie przy demontażu (mechanik chyba pierwszy raz widział hamulce Ceed'a), operację widziałem dopiero przy końcowym składaniu - moment skręcania śruby przechodzącej przez silentblok górnego wahacza.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 12:36
przez witia_2005
mziutek napisał(a):A czy mógłbyś opisać, jak zdejmować/zakładać tarczę, czy to jarzmo trzeba jakoś odsunąć, jeśli przeszkadza?

Odkręcasz zacisk, ściągasz klocki i odkręcasz jarzmo kluczem 14 (2szt.) Klucz wygięty. Tyle. Odkręcasz śruby na bębnie -krzyżakowe, pukniesz delikarnie w bęben i zchodzi. Jak masz mocno podciągnięty ręczny to ściągasz zaślepkę z bębna i obracasz tarczobębnem tak aby natrafić na gwidkę i pokręcając śrubokrętem w tym otworze poluzowywujesz okładziny szczęk hamulca postojowego. Następnie ściągasz tarczo-bęben. Tyle. Składasz w odwrotnej kolejności. :ok

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 12:51
przez mziutek
witia_2005 napisał(a):
mziutek napisał(a):A czy mógłbyś opisać, jak zdejmować/zakładać tarczę, czy to jarzmo trzeba jakoś odsunąć, jeśli przeszkadza?

Odkręcasz zacisk, ściągasz klocki i odkręcasz jarzmo kluczem 14 (2szt.) Klucz wygięty. Tyle. Odkręcasz śruby na bębnie -krzyżakowe, pukniesz delikarnie w bęben i zchodzi. Jak masz mocno podciągnięty ręczny to ściągasz zaślepkę z bębna i obracasz tarczobębnem tak aby natrafić na gwidkę i pokręcając śrubokrętem w tym otworze poluzowywujesz okładziny szczęk hamulca postojowego. Następnie ściągasz tarczo-bęben. Tyle. Składasz w odwrotnej kolejności. :ok


Taką procedurę znam z innych samochodów.
Tutaj mechanik twierdził, że łeb jednej ze śrub mocujących jarzmo jest schowany za "główką" wahacza i żaden klucz tam nie wchodzi.
Czort wie - może były dwie wersje tej konstrukcji, bo wyżej pisał kolega o I30 że musiał odkręcać wahacz.

Aha, ten Ceed SW wyprodukowany we wrześniu 2007.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 14:13
przez witia_2005
mziutek napisał(a):Taką procedurę znam z innych samochodów

Tak odkręcają mi w ASO. Wahacza nikt nie odkręcał. Jeszcze to dzisiaj dla ciebie się upewniałem. :!!

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 17:39
przez mziutek
witia_2005 napisał(a):
mziutek napisał(a):Taką procedurę znam z innych samochodów

Tak odkręcają mi w ASO. Wahacza nikt nie odkręcał. Jeszcze to dzisiaj dla ciebie się upewniałem. :!!



Twój samochód to wersja po FL a mój z września 2007.
Musieli w KIA zmienić kiedyś konstrukcję, poprawiając upierdliwe rozwiązanie.
Byłem dzisiaj w warsztacie, starannie wszystko obejrzeliśmy, mechanik poluzował śruby a po poskakaniu w bagażniku, by "odprężyć" silentbloki w główkach wahaczy, ponownie dokręcił.

W moim modelu nie da się zdjąć tylnej tarczy hamulcowej bez odłączenia górnego wahacza
Jak pisałem, łeb śruby mocującej jarzmo jest dokładnie zakryty główką wahacza.
Żaden, nawet specjalny klucz tam nie wejdzie.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 19:07
przez boe6666
Zwykły klucz oczkowy lekko zagięty (zagięcie standardowe np. w kluczach stanleya). Ty masz starszy model niż u mnie, bo jak ja kupowałem to SW nie były wogóle dostepne. Fakt jest taki, że śruby nie wyciągniesz całej, ale wysuniesz na tyle by wyjąc zacisk i jarzmo. Także albo Twój mechanior jakiś dziwny jest!. Mam gdzieś zdjęcia z tej mojej wymiany, bo rozbiłem w trakcie!!! Jak tylko znajdę sposób aby je tu wkleić to wkleję.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 20:31
przez Gizmo121
boe6666 napisał(a): Jak tylko znajdę sposób aby je tu wkleić to wkleję

Najprościej to stwórz swoją galerię na stronie klubu: http://www.mojaceed.pl/www/galleries/id=7 a do swojej galerii wchodzisz przez strefę klubowicza ;)

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 21:48
przez mziutek
boe6666 napisał(a):Zwykły klucz oczkowy lekko zagięty (zagięcie standardowe np. w kluczach stanleya). Ty masz starszy model niż u mnie, bo jak ja kupowałem to SW nie były wogóle dostepne. Fakt jest taki, że śruby nie wyciągniesz całej, ale wysuniesz na tyle by wyjąc zacisk i jarzmo. Także albo Twój mechanior jakiś dziwny jest!. Mam gdzieś zdjęcia z tej mojej wymiany, bo rozbiłem w trakcie!!! Jak tylko znajdę sposób aby je tu wkleić to wkleję.

Przy wymianie było kilku mechaników i nie znaleźli żadnego pasującego klucza.
Dzisiaj oglądaliśmy z moim doświadczonym mechanikiem - nie da rady.
Nawet małego palca nie da się tam wetknąć.
Może jakiś rowerowy kluczyk z cienkiej blaszki można tam wsunąć :he
Szkoda, że nie przyszło mi do głowy zrobić zdjęć.
Może spróbuję po omacku sfotografować leżąc pod autem.
Obstawiam, że istnieją co najmniej dwie wersje tylnej zwrotnicy z różnym mocowaniem jarzma.
Można przepytać jakieś ASO albo sklep KIA.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 12 lip 2012 23:12
przez boe6666
może w SW jest inaczej ???? w HB we wszyskich wersjach jest chuyba tak samo.

Re: Samodzielna wymiana klocków i/lub tarcz

Napisane: 13 lip 2012 15:52
przez boe6666
Załączam zdjęcia:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Poniżej widać dokładnie że śrubkę da się odkręcić, ale problem jest z jej wyciągnieciem

Obrazek