Strona 1 z 1

Ledy w ceedzie

Napisane: 16 maja 2012 16:50
przez dziober
witam wszystkich. Montował ktoś zamiast standardowych żarówek pozycyjnych stopu i kierunkowskazów żarówki ledowe (diodowe). Dziś próbowałem w swoim ceedzie przy okazji wymiany światełka mijania ale działała mi tylko ledowa pozycja od strony kierowcy a od pasażera ciemność nie wiem z czym jest to z wiązane i czy gdybym wymieniał je z tyłu było by podobnie że jedna strona by świeciła? Może ktoś z was ma jakieś z tym doświadczenia i podpowie czy są z ledami w ceedach jakieś problemy... dzięki za odpowiedzi:)

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 16 maja 2012 17:18
przez Ryba4
tak, doświadczenie jest takie, że to:

a) niedozwolone
b) wiocha

Ryba - mógłbyś czasami być bardziej powściągliwy... P13.

ee.. po co?? :pick_priv ;)

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 16 maja 2012 19:39
przez toomas
Ale Ryba ma racje....Jakby producent przewidywał ledy to by tam były. Światła w ceedach są przystosowane do takich żarówek jakie umieścił producent i inne źródła światła posiadające inną charakterystykę nie nadają się.

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 16 maja 2012 20:35
przez dziober
Wiocha kolego jak wiocha zależy co się komu podoba. Podejrzewam że to różnica odporności ledowych żarówek jest dużo niższa i przez to nie chcą palić jak powinny.

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 16 maja 2012 20:44
przez Gizmo121
dziober napisał(a):Podejrzewam że to różnica odporności


A ja podejrzewam ,że to różnica oporności a dokładniej rezystancji. B)

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 16 maja 2012 23:00
przez Ryba4
A ja podejrzewam ,że to różnica inteligencji i odporności na argumenty, tzn że auto mówi "GZIE MI KUTFA Z TYMI CHOINKAMI :!! :?? :!! :!! :pałka " i stawia la resistance czy rezystancje zwał jak zwał i wsio B) :lol:

Ahhh znów na fali sarkazmu.... :aloha

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 17 maja 2012 07:26
przez toomas
Ja jak widzę niekiedy auta z powkładanymi "ledami" które świecą jak mini światełka na choince to zastanawiam się gdzie jest Policja. Ani to ładne ani bezpieczne. Ledy owszem ale jak są zaprojektowane i zrobione przez producenta bo wtedy spełniają wszelkie normy i są świetnie widoczne. Wszelkie półśrodki stosowane tylko po to aby mieć ledy to IMHO "wiocha"

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 17 maja 2012 14:13
przez lewadzki
Gizmo121 napisał(a):
dziober napisał(a):Podejrzewam że to różnica odporności


A ja podejrzewam ,że to różnica oporności a dokładniej rezystancji. B)



i tak jest napewno
znajomy wymienal ostatnio z tylu pozycje na ledy i bylo to samo.
po zabawie z opornikami czy czyms tam takim jest ok..


ryba dlaczego twierdzisz ze wiocha?
wiocha to ledy do jazdy dziennej w zderzaku, ale jak tylko zarowka do wymiany na ledowa to czemu wiocha?
tylko inny kolor.

no ale ty z reguly jestes na Nie dla wszystkich pomyslow innych forumowiczow, chyba ci cos skacze ...

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 17 maja 2012 15:28
przez Ryba4
lewadzki napisał(a):no ale ty z reguly jestes na Nie dla wszystkich pomyslow innych forumowiczow, chyba ci cos skacze ...


Pokaż reszte tej "reguły".. Tobie kiedyś coś pocisnąłem? Jestem na NIE wiejskiemu tunningowi.

lewadzki napisał(a):wiocha to ledy do jazdy dziennej w zderzaku, ale jak tylko zarowka do wymiany na ledowa to czemu wiocha? tylko inny kolor


Nie tylko inny kolor :!! Żarówka pozycyjna zwłaszcza tylna ma świecić na wszystkie strony, do odbłyśnika, a wiejskie ledy z allegro świecą tylko do przodu dla tego potem na autostradzie ludzie wpadają na d*** idiotów których przy byle deszczyków nie widać bo jego tylne pozycje to malutka czerwona kropeczka a nie czerwona plama. Zenony w halogenach też są wg Ciebie ok :?? :!!

Ledy DZIENNE w zderzaku to ja akurat też mam, tylko markowe, homologowane, a nie za 32,5 z allegro które widzisz że świecą dopiero jak mijasz auto..

Ryba bez obrażania innych userów. Jeszcze jeden taki wyskok i zaświeci Ci się kolejny "check".

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 17 maja 2012 16:24
przez Gizmo121
Są ledy i wyroby ledopodobne..za jakość się płaci :!! jak chcesz mieć dobre nowoczesne długowieczne żarówki ledowe to musisz zapłacić 10x wiecej niż za żwykłą żarówkę
Przykład: Obrazek jej cena to 45zł a wyrób ledopodobny :Obrazek za 16zł a umiejscowienie to samo (pozycja + stop) Wiejski tuning to tanie majsterkowanie w szopie :pałka

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 17 maja 2012 19:09
przez Ryba4
Aaa no właśnie!! I teraz mi powiedz czy dziober albo kolega lewadzkiego kupili żarówki za 45zł czy za 4,5zł zę muszą sie bawić opornikami itd? Ja własnie mówie o Twoim przykładzie wyrobu ledopodobnego, zauważ że jest zaprojektowany by świecił tylko w przód.. Ruszok wesprzyj mnie kutfa!! :lol:

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 17 maja 2012 19:25
przez Gizmo121
Z praktyki to mi się wydaje (ale głowy nie dam) ,że oporniki to są potrzebne do kierunkowskazów ....lub jeśli ma auto komputer który informuje o przepalonej żarówce B)

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 17 maja 2012 21:22
przez JarquezWar
Witam!!
Abstrahując od tego czy LED-y to wiocha czy miasto ; to:
- temperatura barwowa Leda jest inna niż żarówki halogenowej
-charakterystyka emisji światła przez żarnik w ledach jest inna niż halogena
-jeżeli reflektor był homologowany do danej zarówki to inna nie daje założonej charakterystyki przez producenta auta.
-nie homologowane przeróbki nie przechodzą na przeglądzie rejestracyjnym.
i ogólnie należy się MANDAT!!!
Po co robić przeróbki jeżeli efekt jest gorszy od pozycji wyjściowej?? :(
Pozdrawiam!!!

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 18 maja 2012 01:21
przez Ryba4
Poza tym, że mowa tu o ledach w pozycyjnych, kierunkowskazach i stopach to masz rację i wszystkie te argumenty mają też zastosowanie do tychże.

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 18 maja 2012 08:00
przez dziober
Ryba4 napisał(a):Aaa no właśnie!! I teraz mi powiedz czy dziober albo kolega lewadzkiego kupili żarówki za 45zł czy za 4,5zł zę muszą sie bawić opornikami itd? Ja własnie mówie o Twoim przykładzie wyrobu ledopodobnego, zauważ że jest zaprojektowany by świecił tylko w przód.. Ruszok wesprzyj mnie kutfa!! :lol:


Nie rób ze mnie dziada kolego. Ciety masz ten swój język w stosunku co do innych, trochę przystopoj nie każdy wg twojego miemania będzie czynił to co nazywasz wiocha. A pozatym nikt nie pytal się o twoje odczucia czy zakładać czy nie tylko jak. Wioche sam robisz pisząc i obracając inne osoby. Reszcie dziękuję za udział w temacie.

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 18 maja 2012 08:05
przez ruszok
Rozumiem, że homologacja na nie jest?

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 18 maja 2012 13:16
przez dziober
ruszok napisał(a):Rozumiem, że homologacja na nie jest?



Homologacja jest.

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 18 maja 2012 13:21
przez toomas
Ale homologacja to zdaje się ma być na całość - lampę z zaprojektowanym do nie j źródłem światła.

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 18 maja 2012 14:00
przez Ryba4
Otóż to, ten sam durny temat jak z zenonami, jeżeli LAMPA jest homologowana do żarówki W5W to nie możesz do niej wsadzić LEDa i kropka.

Re: Ledy w ceedzie

Napisane: 31 sie 2012 07:12
przez INFO-MIX
Chciałbym wtrącić kilka swoich groszy do jakże interesującej dyskusji o zastosowaniu diod LED w samochodzie. To, że producent zaprojektował dane oświetlenie wykorzystując w nim dany model żarówki, nie oznacza bynajmniej, że jest to optymalne źródło świetlenia. Jeżeli chodzi o mnie, to zastąpiłem wewnętrzne oświetlenie (lampa oświetlająca tylną kanapę) specjalnie zaprojektowanym przez siebie układem diod LED i efekt jest nieporównywalny z oświetleniem oryginalnym. To samo zrobiłem z oświetleniem nad osłonami przeciwsłonecznymi. W tych przypadkach także zaprojektowałem oświetlenie LED i także efekt jest lepszy od oryginalnego. Kąt padającego światła oraz natężenie jest zdecydowanie lepsze i o wiele lepiej oświetla twarz. Barwa światła jest bardzo zbliżona do barwy żarówki. Kolejną modyfikacją jest wymiana oświetlenia tablicy rejestracyjnej. W tym przypadku także efekt końcowy daje lepsze oświetlenie całej tablicy, gdyż oryginalna żarówka jest głęboko osadzona w gnieździe i jej kąt świecenia ograniczony jest poprzez obudowę lampki. Jeżeli chodzi o tylne oświetlenie pozycyjne, to dalekie ono jest od ideału i nadaje się spokojnie do przeróbki, a gwarantuję, że efekt końcowy będzie zdecydowanie lepiej widoczny od oryginału. Abstrahuję oczywiście od legalności tych przeróbek, ale to już osobny temat do dyskusji. Przerabiałem ostatnio całkowicie oświetlenie platformy do przewożenia samochodów na LEDowe i badania techniczne przeszła bez najmniejszych problemów. Zapewniam wszystkich negatywnie nastawionych, że nie jest to wiocha.