Ale nie tu jest problem
Mianowicie moje autko od paru dni coś szfankuje raz jest ok a czasem pojawia sie następująca anomalia ;
-pierwszy raz było tak ,po zastartowaniu zimnego silnika zrobiłem ok 4-5 km ( wydaje mi sie że to juz wystarczająco dużo aby pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa),i wtedy potrzebowałem przycisnąć na zjeździe z ronda i zaczęło się na 3 biegu płynnie przyśpieszyłym (auto szło jak rakieta), lecz po przeciągnięciu do ok 4000 obr/min chciałem przełączyć bieg i pustka się pojawiła, 4 nie weszła czy co ale ja szybko zareagowałem włączyłem 5 i auto zaczęło mulić wtedy -zero jakiegoś przyspieszenia!!! jechałem autostradą dalej ale auto po osiągnięciu ok 120 km/h nie reagowało na wciskanie gazu jechałem tak aż utknąłem w korku i wtedy zgasiłem silnik i po chwili wszysto było ok wrócił do normy . zauważyłem też żę prędkość 120km/h lub obroty ok 3000 ograniczały auto -nie wydaje mi się aby to był filtr paliwa którego jeszcze nie wymieniałem raczej to problem z turbiną lub jakiś sensor ,ewentualnie problem z komputerem.
-innym razem było ok po ok 20 min jazdy autostradą znowu zaczął mulić
proszę o jakieś wskazówki lub podpowiedzi co z tym zrobić !!!
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)