05 lip 2016 07:00
Będzie widoczny jak oba kolory porównasz mając je w ręku na jednej płaszczyźnie - niebieskiego dla przykładu na cały litr wchodzi tylko kilka gram i może mieć zmieniać kolor o kilka tonów. To co widzisz na ekranie komputera, to tylko obraz poglądowy i nigdy nie będzie odzwierciedlał rzeczywistej barwy.
To jak w Kabarecie Młodych Panów w skecze dot. zmiany płci, facet widzi zielony, a kobieta seledyn, turkus, pistacjowy, itd.
Dla mnie takie zabiegi producenta, że co roku wprowadza nowy kolor (nazwę) ma na celu utrudnienie dobranie właściwego koloru, gdy go potrzeba ok. 0,2L na jakiś element, wtedy większość systemów w programie komputerowym sygnalizuje komunikat, że za mała ilość i nie gwarantują powtarzalność koloru - przykład receptury, gdy na 1L jakiegoś pigmentu należy wlać 0,4g.... problem pojawia się, gdy potrzebujemy np. 0,3L... program pokaże że tego pigmentu należy wlać.... 0,1g a powinniśmy 0,12g. Niestety, nikt nie "onanizuje" się przy dobieraniu farby, bo może dobrać idealny kolor, a lakiernikowi i tak na elemencie wyjdzie coś innego.