Użytkuję ceed'a od stycznia. Samochód nie jest doskonały (oj daleka jeszcze droga) a ja jestem wymagający i czepialski
![:D :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Swoim samochodem jeżdżę 0-1 (empty-full). Tankuje tylko wtedy gdy "żydek" leży a kontrolka się pali i komp pokazuje -- do przejechania. Zawsze jadę na stację i leję pod korek.
Ot tak mam i nie bawię się w dolewki po 50 PLN
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Dalsza zabawa w dolewanie kończy się na 55~56 litrach ale po jakiś 5 minutach. Czy w waszych samochodach też tak jest ? Czy może mój po prostu ma kłopot z odpowietrzaniem zbiornika i stąd taka zabawa.
Przyznam się szczerze, że trochę mnie to wkurza. Rozumiem "dłubanie" i powolne dolewanie 3~4 litrów ale ponad 10 to już lekka przesada. Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami w temacie
pozdrawiam
![:D :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)